Rzeź w wykonaniu wojsk Izraela. Świat milczy, a giną dzieci

Trzech Palestyńczyków w wieku od 12 do 14 lat zginęło w niedzielę wieczorem w wyniku ataku izraelskiego lotnictwa w Strefie Gazy, przy granicy z Izraelem – poinformował rzecznik palestyńskiego ministerstwa zdrowia.

Izraelska armia potwierdziła, że lotnictwo ostrzelało trzech Palestyńczyków, którzy zbliżyli się do granicy z Izraelem.

„Najpewniej próbowali umieścić ładunki wybuchowe wzdłuż ogrodzenia” – dodała w swym komunikacie armia.

W ostatnich dniach doszło do ponownej eskalacji konfliktu między Izraelem a zbrojnymi ugrupowaniami palestyńskimi w Strefie Gazy. W nocy z piątku na sobotę z palestyńskiej enklawy wystrzelono kilkadziesiąt rakiet w kierunku Izraela. Do tego ostrzału doszło po zabiciu przez izraelskich żołnierzy czterech Palestyńczyków podczas cotygodniowych protestów wzdłuż granicy między Strefą Gazy a Izraelem. Dwóch kolejnych zmarło w niedzielę w wyniku odniesionych ran.

W odwecie za atak rakietowy izraelskie lotnictwo zaatakowało w nocy z soboty na niedzielę 80 celów w Strefie Gazy.

Palestyńczycy protestują wzdłuż granicy z Izraelem od 30 marca, żądając zniesienia izraelskiej blokady ich terytorium i prawa do powrotu na tereny, z których kiedyś uciekli bądź, z których ich wypędzono, gdy w 1948 r. powstało państwo Izrael. Według palestyńskiego ministerstwa zdrowia od rozpoczęcia protestów izraelscy żołnierze zabili co najmniej 217 Palestyńczyków ze Strefy Gazy. Jeden żołnierz izraelski zginął od kuli palestyńskiego snajpera.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});