Przekręt w „Rolnik szuka Żony”. Widzowie są oburzeni

“Rolnik szuka Żony”  zyskał olbrzymią popularność wśród widzów TVP. Polacy bardzo uważnie śledzili losy i poczynania bohaterów show. Podczas emisji programu nie brakowało jednak wpadek, które były bacznie wykrywane i ogłaszane przez internautów.

“Piotr Piterek był jednym z najbardziej tajemniczych uczestników 4. edycji „Rolnik szuka żony”. Małomówny, nie pokazujący swoich emocji, nie zdobył zbytniej sympatii widzów. Po odesłaniu do domu Emilii Pawłowskiej i rezygnacji Katarzyny Rybskiej w gospodarstwie rodziców Piotra została tylko Monika Olszewska. Wówczas do gry weszła Kasia, która od razu zawróciła w głowie Piterka. Ich relacja szybko przeszła w kolejną fazę. Para niebawem zostanie rodzicami.” – czytamy w fakt.pl

Dzirnnikarze portalu dotarli do bardzo ciekawych informacji na temat uczestnika programu. Okazuje się bowiem Piotr nie był wcale rolnikiem. Od pewnego czasu pracował jako ochroniarz i był częstym bywalcem klubów disco polo.

Jeszcze do niedawna rodzice Piotra mieli małe gospodarstwo. On sam nawet nie chciał słyszeć o udziale w „Rolnik szuka żony”, pracował jako ochroniarz – wyznała Fakt24 dziewczyna, która kiedyś randkowała z Piotrem.