Arcybiskup Marek Jędraszewski udzielił niedawno wywiadu dla Telewizji Republiki, w którym odniósł się przede wszystkim do ideologii, którą stara się szerzyć środowisko LGBT. W wywiadzie metropolitę zapytano, czy rzeczywiście „tęczowa zaraza” zagraża społeczeństwu. Abp Jędraszewski odpowiedział, że podobnie jak inne ideologie: bolszewicka i hitlerowska, jest to ideologia skierowana do umysłów i serc.
Czytaj też: Anna Mucha powiedziała co o tym myśli. Ludzie zaniemówili!
I w tym sensie są to ideologie niezwykle niebezpieczne, bo dotykają istoty naszego ducha
— zaznaczył.
Arcybiskup Marek Jędraszewski o LGBT
Mamy przedefiniować to, kim jesteśmy jako ludzie, doprowadzając do tego, że bez Boga, przyjmując wizję czysto materialistyczną, mamy sprowadzić siebie do pewnego stworzenia, które żyje tylko i wyłącznie swoją seksualnością
— kontynuował.
Oczywiście po jego słowach rozpętała się kolejna ideologiczna burza podniesiona przez zwolenników i polityków lewej strony sceny politycznej. Nie jest nowością, że środowiska lewicowe nad wyraz wysoko cenią swoje poglądy. Jednakże broniąc absolutnie każdego wypowiedzianego słowa, natomiast zapominają o tym, że wolność słowa powinna działać w obu kierunkach.
Zobacz również: Polska we łzach. Woźniak Starak oddaje hołd mężowi
Z powodu właśnie takiego przyzwalania na wpychanie się do “ideologicznego i politpoprawnego kąta”, każda próba skrytykowania, oceny działań chociażby wspomnianych w tekście poczynań środowisk LGBT kończy się publicznym linczem. Osoba, która się wypowiada ogłoszona zostaje homofobem i nietolerancyjną szkodliwą jednostką.
źródło: Telewizja Republika/ wPolityce
Zobacz też: