„Czarny Grzyb” atakuje pacjentów po COVID-19. Jest śmiertelnie niebezpieczny
"Czarny Grzyb" to inaczej mukormykoza, choroba która pojawia się u niektórych pacjentów, którzy przeszli COVID-19. Jest niebezpieczny szczególnie dla jednego rodzaju pacjentów. Bywa także śmiertelny.

„Czarny Grzyb” to inaczej mukormykoza, choroba która pojawia się u niektórych pacjentów, którzy przeszli COVID-19. Jest niebezpieczny szczególnie dla jednego rodzaju pacjentów. Bywa także śmiertelny.

Czytaj też: Tomasz Komenda stracił pracę? Ujawniono powody

Mukormykoza to rzadka infekcja, która ma sposobność rozwijać się na przykład gdy pacjent leczony jest długofalowo sterydami. Takie leki stosuje się przy zapaleniach płuc, również w wyniku przebiegu choroby wywołanej koronawirusem. To nic innego jak grzybica. Jednak atakuje ona w sposób specyficzny. Grzyb Mucorales występującego w glebie, roślinach, gnijących owocach, warzywach, etc.

Zobacz także: Okulista dla dzieci Warszawa

“Jest wszechobecny, znajduje się nawet w nosie zdrowych ludzi” – tłumaczy doktor Akshay Nair, chirurg i okulista z Bombaju cytowany przez serwis BBC.

Mucorales, czyli tzw. „czarny grzyb” jest szczególnie niebezpieczny da osób z mocno obniżona odpornością oraz dla tych chorujących na cukrzycę. Jedne z lekarzy twierdzi, że szybko rozwijające się infekcje w Indiach mogą mieć swoją przyczynę w nadmiernemu podawaniu sterydów.

„Czarny Grzyb”, mukormykoza atakuje pacjentów po COVID-19

Także cukrzyca obniża odporność organizmu, a koronawirus ją zaostrza, a wtedy sterydy, które pomagają zwalczać COVID-19, działają jak paliwo na ogień” – mówi dr Nair. Dr Nair powiedział również, że sam spotkał się z 40 pacjentami ze wspomnianym schorzeniem. Okazało się, że wielu z nich to diabetycy oraz osoby po przejściu choroby COVID-19.

Tylko między grudniem a lutym w pięciu miastach w Indiach, koledzy po fachu doktora Naira stwierdzili aż 58 przypadków mukormykozy. Zdecydowana większość z nich zachorowała około 2 tygodni po przejściu przez COVID-19.

“W ciągu ostatnich dwóch miesięcy ruchliwy szpital Sion w Bombaju odnotował 24 przypadki infekcji grzybiczej w porównaniu z sześcioma przypadkami w całym ubiegłym roku” – powiedziała dr Renuki Bradoo, szefowa szpitalnego oddziału otolaryngologii. Jedenastu pacjentów z oddziału pani doktor straciło oko, sześciu zmarło. Wiadomo też, że mukormykoza wiążę się z całkowitą utratą wzroku. Początkowe objawy to ból oczu, opadająca powieka, krwotok z nosa. towarzyszy temu również zaburzenie widzenia, gorsze widzenie.

Źródło: TVP Info

Polecamy również:

Od tych zdjęć Klaudii El Dursi staje serce. Panowie, lepiej usiądźcie

Rafał Poniatowski nie żyje, dziennikarz TVN24 przegrał z chorobą

Dzień po pogrzebie usłyszeli głośne dźwięki z trumny. Otworzyli wieko i zamarli. Ten widok wstrząsnął wszystkimi

Francuz pokazał nagranie z Polski. Dziś to hit internetu! (wideo)

Skandal: Ewa Krawczyk poszła do syna Krawczyka. Nie wiedziała że ją nagrał

Putin ujawnił listę „nieprzyjaznych państw”. Europa zamarła