Michał Koterski wyznał, że to Matka Boska z Medjugorie pomogła mu rzucić nałóg jakim było palenie. Wiele osób zdziwiło to wyznanie.
Czytaj też: Tak wyglądała Esmeralda Godlewska przed operacjami. Stare zdjęcia zaskoczyły wszystkich
Michał Koterski przez lata był uważany za „złego chłopca” polskiego show-businessu, bo nałóg gonił u niego nałóg. Gwiazdor doszedł jednak do wniosku, że marnuje życie na ciągłych balangach i wygłupach i postanowił się zmienić. Z pomocą przyszła mu Matka Boska z Medjugorie, dzięki której Michał Koterski od kilku lat jest trzeźwy, a teraz umożliwiła mu rzucenie palenia.
Michał Koterski pochwalił się swoim sposobem na nałóg
Koterski przeszedł w ostatnich latach głęboką i fundamentalną przemianę, bowiem z niepoprawnego imprezowicza stał się osobą głęboko wierzącą i nie wstydzącą się tego. Misiek chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami dotyczącymi wiary, Boga i duchowości, a na jego Instagramie można znaleźć mnóstwo głębokich i osobistych wyznań.
W okolicach Świąt aktor pochwalił się, że od roku nie pali. Rzucenie palenia umożliwiła mu Matka Boska z Medjugorie, o której pomoc Michał Koterski modlił się rok temu, bowiem nałóg utrudniał mu życie. Koterski chciał pojechać osobiście podziękować Matce Boskiej za pomoc, jednak sytuacja epidemiologiczna uniemożliwiła mu to.
Czytaj także: Za te słowa o Polsce Jackowski stał się „niebezpieczny”. Rząd postanowił się wziąć za niego?
Podziękowania za rzucenie palenia złożył więc publicznie na Instagramie, gdzie opisał to, co mu się przydarzyło. Fani – w tym wiele sławnych osób – rzuciło się z gratulacjami, bowiem pozbycie się nałogu to faktycznie okazja do świętowania.
Trzeba przyznać, że nawrócenie dobrze zrobiło Miśkowi, który wyszedł na prostą drogę. Pozbył się nałogów i stał się przykładnym ojcem i mężem. Widać, że wiara wypełniła w jego duszy miejsce, jakie wcześniej wypełniały nałogi.
Źródło: interia.pl
Polecamy również:
Dantejskie sceny w domu u Wałęsów. Tak źle jeszcze nie było
To on skazał Tomasza Komendę jako pierwszy. Kim jest sędzia Mariusz Wiązek?
Przerażająca wizja Jackowskiego: „Najgorsze dopiero przed nami”
Chciała obudzić 11-letniego synka do szkoły. Znalazła go martwego w łóżku
Co się stało z grobem Kory? Odwiedzający cmentarz musieli to uwiecznić
„Piotr Fronczewski nie żyje”: Obrzydliwy fake news krąży w sieci. Nie daj się nabrać!