– Hitler nie chciał eksterminacji Żydów. On chciał wydalić Żydów [z Niemiec] –powiedział premiera Izraela Benjamin Netanjahu podczas 37. Światowego Kongresu Syjonistycznego.
Choć wypowiedź padła już 2015 roku, jednak media przypominają ją dzisiaj, w kontekście sporu polsko-izraelskiego, który wciąż narasta.
Tak kuriozalne słowa tylko wskazują na to, że przemysł Holokaust ma się świetnie.
Tu już dawno nie chodzi o krzywdy wszystkich pomordowanych, a jedynie o interesy.
Polska jest niewygodnym krajem.
Niczym sól w oku „postępowej” Europy.
Te szokujące słowa padły na 37 Światowym Kongresie Syjonistycznym w Jerozolimie w 2015 roku.
Dalej szef rządu Izraela wskazywał, kto miał namówić przywódcę III Rzeszy do mordowania Żydów.
– Hitler nie chciał dokonać eksterminacji Żydów, chciał ich wygnać. – stwierdził Netanjahu.
Wspomniał też o pewnej rozmowie jaką Hitler miał odbyć z pewną znaną osobistością o niezbyt krystalicznej przeszłości.
Według premiera Izraela, kiedy Hitler zapytał swojego rozmówcę o to co ma zrobić w takim razie z Żydami, miały paść następujące słowa:
„Spal ich”. Padły one z ust….
>>>CZYTAJ DALEJ!<<<