Mariusz Pudzianowski dosyć luźno podchodzi do prowadzenia swojego profilu na portalu Facebook. Pudzian od kilku lat walczy w MMA dla polskiej organizacji KSW, w internecie jednak pozwala sobie nieraz na niewybredne żarty, tym razem rozwścieczył feministki.
Mariusz Pudzianowski jest najbardziej utytułowanym strongmenem w historii tego sportu. Swoją karierę rozpoczynał jeszcze w 1999 roku i na koncie ma, aż 8 mistrzostw Polski, 6 mistrzostw Europy oraz 5 mistrzostw Świata. Był też trzykrotnym mistrzem Par Strongmen.W 2009 roku po zakończeniu kariery strongmana postanowił poświęcić się sztukom walki i rozpoczął treningi MMA.
CZYTAJ TEŻ: Szok! Matka Wiśniewskiego ujawniła całą prawdę o nim
W grudniu 2009 roku odbył swoja pierwszą walkę na gali KSW 12 z bokserem Marcinem Najmanem, pokonał go po 43 sekundach walki. Do dziś na ringach MMA ma na koncie 12 zwycięstw oraz 7 porażek. Ostatnia jego walka to pojedynek z Szymonem Kołeckim na gali KSW 47, która Pudzianowski przegrał prze kontuzję zerwania mięśnia dwugłowego uda.
Pudzian znów doprowadził do wrzenia feministki na Facebook!
Pudzian jest znany też ze swoich jasno określonych poglądów i bezpośredniego wyrażania się o nich. Przysporzyło mu to wielu fanów po prawej stronie polityki, ale przedstawiciele środowisk LGBT, czy feministek nie darzą go wielką miłością.
Tym razem Pan Mariusz rozwścieczył żeńską część publiczności, na swoim koncie na Facebooku często wrzuca różne żarty, memy i anegdoty. Do prowadzenia profili w mediach społecznościowych podchodzi raczej na luzie i z dystansem, tak było i tym razem.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Lewandowski naraża własne życie! Tym razem przesadził
Pudzian rozwścieczył feministki żartem, który zamieścił w sieci. „Jeżeli seks bez zgody żony to gwałt, to zakupy bez zgody męża to rabunek!!!???” Od razu pod tym memem posypały się komentarze pełne oburzenia ze strony kobiet, chociaż kilka stanęło w jego obronie. Usiłowały tłumaczy, ze to tylko żart i trzeba mieć do tego trochę dystansu. Jak widać w późniejszych komentarzach na niewiele się to zdało.
źródło: Facebook
POLECAMY: