Klaudia El Dursi, uczestniczka programu „Top Model” w TVN, zdobyła się na wyznanie i opowiedziała jak wyglądała praca przy „Hotel Paradise” na Bali.
Czytaj też: Matka Magdy Żuk przerwała milczenie! „Magda została zamordowana”
Modelka zdobyła sławę i sympatię widzów podczas kręcenia słynnego już programu TVN, „Top Model”. Pomimo tego, iż nie dostała się nawet do finału, wszędzie głośno mówi się o tym, że to własnie ona została największą wygraną tej edycji.
Krótko po zakończeniu kolejnej edycji programu o modelingu, Klaudi El Dursi została złożona propozycja poprowadzenia „Hotel Paradise”. Niewiele się zastanawiając zgodziła się.
Wszystkie odcinki kręcone były na Bali. Zdawać by się mogło, że nie ma chyba lepszych warunków do pracy. Jednakże nic bardziej mylnego! Wysoka temperatura, wiatr, wysoka wilgotnośc, skutecznie utrudniały pracę całej ekipie uwijającej się przy produkcji.
Klaudia El Dursi zdobyła się na wyznanie
Producent niejednokrotnie wspominał o „katorżniczej” pracy, również o tym że zdarzały się na planie nawet omdlenia.
Podobnie wspomina realizację show, Klaudia El Dursi.
Czytaj również: Czy wybory korespondencyjne są bezpieczne? Stanowcza odpowiedź
„Wszystko sprawiało trudność, dlatego że włosy absolutnie się nie trzymają, fryzura wyglądała dobrze tylko przez 10 minut, makijaż spływał, były ogromne mokre plamy na sukienkach. Wydawać może się to błahe, bo to rajska wyspa, rajska pogoda, ale sprawiało nam to dużo trudu”
– wyznała Klaudia El Dursi w rozmowie z „Plejadą”.
Prócz problemów związanych z aurą, modelka napotkała te których najmniej się spodziewała. Zwyczajnie zjadł ją stres. Miała problemy z dykcją, była zdenerwowana, stres momentami przejmował nad nią kontrolę. Ostatecznie jednak zawsze wychodziła obronna ręką.
A jak wy oceniacie Klaudię jaka prowadzącą program „Hotel Paradise”?
Źródło: Plejada
Polecamy także:
Kiedy matury i egzamin ósmoklasisty? Rzecznik zabrał głos
Woźniak-Starak opublikowała szokujące nagranie. To przeraża
Sasin nie pozostawia złudzeń: Wybory albo paraliż państwa
