Program „Sanatorium miłości” to nowy hit TVP, który przyciąga przed ekrany tysiące widzów, bo jego formuła sprawia, że jest bardzo atrakcyjny. Jednak ostatnio wybuchł wokół niego skandal, bowiem jedna z uczestniczek – Iwona – ujawniła pensje w „Sanatorium miłości”, choć miała to być tajemnica.
Iwona Mazurkiewicz to jedna z ulubionych uczestniczek programu
Formuła „Sanatorium miłości” (TVP) polega na tym, że uczestnicy show szukają w jesieni życia miłości. Choć główną motywacją do udziału w programie ma być znalezienie uczucia, to regulamin „Sanatorium miłości” przewiduje także pensje dla uczestników. I to właśnie z pieniędzmi wiąże się skandal, jaki wybuchł wokół programu, bo Iwona Mazurkiewicz, jedna z najpopularniejszych uczestniczek „Sanatorium miłości” wyjawiła jakiej wielkości kwoty wchodziły w grę.
Zarobki uczestników „Sanatorium miłości” to była wielka tajemnica programu i trudno się dziwić, bo gdy Iwona je ujawniła, wybuchł skandal. Okazało się, że każdy uczestnik miał płacone 50 złotych za dzień, co w przeliczeniu na ich ilość dało kwotę 1550 złotych za cały program!
Iwona ujawniła zarobki w „Sanatorium miłości”
Kwoty te zostały uznane za żałosne w obliczu wielkiej popularności programu i kwot, jakie TVP zarabia dzięki temu na reklamach. Głównym celem uczestników „Sanatorium miłości” jest znalezienie partnera, ale skoro TVP zdecydowała się im płacić, mogłaby to być zapłata godziwa.
Czytaj także: Nieznany sprawca zostawił coś za wycieraczka radiowozu (zdjęcia)
Oby tylko Iwona, która zdradziła sekret oburzająco niskich zarobków uczestników programu „Sanatorium miłości” nie została za to ukarana, bowiem za ujawnienie tajemnicy wynagrodzenia może jej grozić nawet odpowiedzialność karna.
źródło: WP
Polecamy również:
W TU-154 w Smoleńsku doszło do eksplozji? Wstrząsające odkrycie włoskiego laboratorium
Gwiazda serialu „Ranczo” drastycznie schudła. Nie uwierzysz jak wygląda teraz
Tak kiedyś wyglądała Anna Mucha. Ciężko uwierzyć, że to ona
To miało pozostać tajemnicą! Ludzi kroili żywcem i wyjmowali narządy