Nie żyje piękna i uwielbiana aktorka. Jej siostra nie wierzy w wypadek
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Natalie Wood była jedną z największych gwiazd złotej ery Hollywood. Urocza, utalentowana, ambitna – zdobyła serca widzów rolami w takich klasykach jak West Side Story czy Buntownik bez powodu. Jej życie zakończyło się jednak tragicznie. 29 listopada 1981 roku aktorka została znaleziona martwa u wybrzeży Kalifornii. Choć od tamtej nocy minęły ponad cztery dekady, tajemnica jej śmierci wciąż budzi emocje i pytania bez odpowiedzi.

Od dziecięcej gwiazdy do ikony kina

Natalie Wood, właściwie Natalia Zacharenko, urodziła się 20 lipca 1938 roku w San Francisco w rodzinie rosyjskich emigrantów. Na ekranie zadebiutowała już jako czterolatka, a jej kariera błyskawicznie nabrała tempa. Producenci z wytwórni RKO uznali, że nazwisko Zacharenko jest zbyt trudne dla amerykańskich widzów, i zaproponowali nowe – Wood, w hołdzie reżyserowi Samowi Woodowi.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Przełomem okazała się rola w filmie Buntownik bez powodu z 1955 roku u boku Jamesa Deana. Za występ otrzymała pierwszą nominację do Oscara. Kolejne przyszły za Wiosenną bujność traw (1961) i Romans z nieznajomym (1964). Po latach przerwy wróciła w latach 70. z sukcesami, ale jej karierę przerwała tragedia.

Małżeństwo z Robertem Wagnerem

Wood w 1957 roku poślubiła aktora Roberta Wagnera, znanego z filmów Różowa Pantera czy Płonący wieżowiec. Ich związek był burzliwy – po rozwodzie w 1962 roku oboje weszli w nowe relacje, jednak po latach znów do siebie wrócili. Ponownie stanęli na ślubnym kobiercu w 1972 roku i pozostali razem aż do jej śmierci.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Tragiczny weekend na jachcie

W listopadzie 1981 roku Natalie Wood robiła sobie przerwę od zdjęć do filmu Burza mózgów. Razem z mężem Robertem Wagnerem, aktorem Christopherem Walkenem i kapitanem Dennisem Davernem wypłynęła jachtem „Splendour” w rejs w okolice wyspy Catalina.

Rano 29 listopada 1981 roku jej ciało znaleziono w oceanie, dryfujące kilometr od łodzi. W pobliżu unosił się mały ponton. Aktorka miała na sobie koszulę nocną, kurtkę i skarpetki. Autopsja wykazała siniaki na ciele i twarzy, a w jej organizmie – alkohol i leki przeciwbólowe. Oficjalna przyczyna śmierci: hipotermia i przypadkowe utonięcie.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Śledczy uznali, że Wood mogła poślizgnąć się, próbując wejść do pontonu. Ale wiele osób od początku nie wierzyło w tę wersję.

Sprzeczne zeznania i narastające wątpliwości

Kapitan jachtu Dennis Davern zeznał, że słyszał kłótnię między Wagnerem a Natalie, która miała dotyczyć jej relacji z Walkenem. W swojej autobiografii Wagner po latach przyznał, że doszło między nimi do sprzeczki, ale zaprzeczył, jakoby miał związek ze śmiercią żony.

Siostra aktorki, Lana Wood, w wielu wywiadach podkreślała, że Natalie panicznie bała się wody i nigdy nie nauczyła się pływać. Jej zdaniem, nie mogła sama zdecydować się na opuszczenie jachtu.

Walken konsekwentnie utrzymuje, że niczego nie widział. – „Chyba poślizgnęła się i wpadła do wody. Ja wtedy spałem. To była straszna tragedia” – powiedział w rozmowie z „People”.

Sprawa powróciła po latach

W 2011 roku Davern zmienił swoje zeznania. W rozmowie z NBC News stwierdził, że Wagner nie pozwolił mu włączyć świateł ani wezwać pomocy, gdy zorientowano się, że Natalie zniknęła. Miał też rzekomo powiedzieć siostrze aktorki, że Wagner „wypchnął ją za burtę”.

W 2018 roku policja w Los Angeles uznała Roberta Wagnera za „osobę zainteresowaną śledztwem”, jednak nigdy nie postawiono mu zarzutów. Nowe dowody – w tym zeznania biegłych i analiza obrażeń – wskazywały, że aktorka mogła zostać zaatakowana przed utonięciem.

Nierozwiązana tajemnica

W 2020 roku biografka Suzanne Finstad w artykule dla „Vanity Fair” napisała, że według jej ustaleń śmierć Natalie Wood nie była wypadkiem. Oparła się m.in. na relacjach lekarskich i rozmowach z osobami z otoczenia aktorki.

Ostatecznie film Burza mózgów ukończono dwa lata po tragedii. W kilku scenach Natalie zastąpiła jej siostra Lana. Produkcja ukazała się w 1983 roku z napisem: „Pamięci Natalie Wood”.

Choć śledztwo wciąż pozostaje otwarte, prawda o tamtej nocy na jachcie prawdopodobnie nigdy nie zostanie poznana.