Karolina Szostak miała szansę zostać prowadzącą nowego show na antenie stacji Polsat „Love Island”, została jednak odrzucona, bo nie chciała prowadzić programu w bikini. Mimo, że dieta prezenterki sprawiła, że schudła diametralnie, nie była ona w stanie pokonać wstydu, żeby wystąpić publicznie bez ubrania.
Karolina Szostak przeszła ostatnio zaskakującą metamorfozę, dieta którą stosuje od jakiegoś czasu przyniosła bardzo dobre efekty i dziś możemy podziwiać szczupłą prezenterkę przed kamerami. Sprawiło to, że kolejne oferty zaczęły się pojawiać.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kurdej Szatan już tak nie wygląda. Co ona ze sobą zrobiła?!
Szostak była faworytką do zostanie prowadzącą najnowszego show telewizji Polsat podtytułem „Love Island”. Producenci bardzo chcieli, aby odnowiona Karolina dostała angaż w programie, wszystko jednak skończyło się niepowodzeniem, gdyż celebrytka odmówiła rozebrania się do bikini przed kamerami. Wstyd wygrał, a nowe show Polsatu będzie miało inną prowadzącą.
Szostak nie chce wystąpić w bikini przed kamerami!
„Love Island” ma być randkowym programem, który kręcony będzie w Hiszpanii. W jednym domu zamieszkają mężczyźni i kobiety, a celem tego wszystkiego będzie połączenie ich w pary. Ze względu na upały i egzotykę sytuacji konwencja programu wymaga, żeby prowadząca pokazywała się przed kamerami w bikini. Choć prezenterka wyraźnie ostatnio schudła nie zgodziła się na taki pomysł.
ZOBACZ TEŻ: Wygląd Magdy Ogórek przeraża! Polacy zszokowani (FOTO)
Jak donoszą media problemem jest to, że Szostak jest bardzo wstydliwa. Dlatego nie uważa za stosowne paradowanie przed milionami widzów w samym bikini. Podczas kastingów Karolina próbowała przekonać twórców programu, żeby pozwolili jej występować w ubraniu. Ale ci nie chcieli o tym nawet słyszeć. W końcu ich cierpliwość się skończyła i postanowiono jej podziękować, w związku z tym producenci programu postanowili szukać mniej zachowawczej prowadzącej. Ciekawe jaka gwiazdka się na to zdecyduje?
źródło: Fakt.pl
POLECAMY:
