W nocy z czwartku na piątek doszło do zmasowanego ataku izraelskich sił powietrznych na cele w Iranie. Według informacji przekazanych przez tamtejsze media i służby, zginęli najważniejsi dowódcy armii oraz czołowi naukowcy jądrowi. Władze Iranu zapowiadają surowy odwet.
Izrael uderzył w infrastrukturę wojskową Iranu
Jak przekazały Siły Obronne Izraela, operacja była „precyzyjnym atakiem wyprzedzającym” skierowanym w dziesiątki obiektów rozmieszczonych na terytorium całego Iranu. Oficjalny komunikat podkreśla, że celem jest uniemożliwienie Iranowi zdobycia broni atomowej oraz odpowiedź na „wieloletnią kampanię terrorystyczną prowadzoną przez irański reżim”.
– Irański reżim ogłosił, że jego celem jest zniszczenie Izraela. Broń masowego rażenia w rękach Iranu to egzystencjalne zagrożenie – przekazano w oświadczeniu izraelskiej armii.
Według portalu Times of Israel, izraelskie lotnictwo przeprowadziło pięć fal nalotów, wystrzeliwując setki pocisków. Ataki miały miejsce m.in. w Teheranie, Parchin i Natanz.
Netanjahu ogłasza początek operacji. „Będziemy działać tak długo, jak to konieczne”
Premier Izraela, Benjamin Netanjahu, wygłosił orędzie do narodu po pierwszej fali ataków. W jego wystąpieniu padły słowa o „decydującym momencie w historii Izraela”.
– Izrael rozpoczął operację, której celem jest odwrócenie irańskiego zagrożenia dla naszego istnienia. Operacja potrwa tak długo, jak to będzie potrzebne – zapowiedział Netanjahu.
Szef izraelskiego rządu dodał, że Iran podjął ostatnio „działania, których wcześniej się nie odważył”, w tym próby przekształcenia wzbogaconego uranu w broń.
Doniesienia o śmierci całego Sztabu Generalnego Iranu
Według informacji przekazanych przez reportera Axios, Baraka Ravida, istnieje duże prawdopodobieństwo, że izraelski atak wyeliminował cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych. Potwierdzono śmierć generała Hosejna Salamiego, naczelnego dowódcy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, oraz generała Mohammada Baqeriego, szefa sztabu generalnego armii Iranu.
Wśród ofiar mają znajdować się również naukowcy związani z programem nuklearnym, w tym Ferejdun Abbasi-Dawani i Mohammad Mehdi Tehranchi.
Eksplozje w Teheranie. Iran zapowiada odwet
Media donoszą o licznych eksplozjach w Teheranie, gdzie izraelskie pociski miały trafić także w osiedla mieszkalne. Wybuchły pożary, a obrona powietrzna została postawiona w stan najwyższej gotowości – podała agencja Reutera.
W reakcji na atak, izraelski minister obrony Israel Kac zarządził alarm na terenie całego kraju i ostrzegł przed możliwym odwetem ze strony Iranu.
Głos zabrał także najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, który nazwał izraelski atak „zbrodnią przeciwko Iranowi” i zagroził:
– Syjonistyczny reżim przygotował sobie gorzki los, który z całą pewnością go spotka.
W regionie rośnie napięcie
Obserwatorzy podkreślają, że sytuacja w regionie jest skrajnie napięta, a konflikt między Izraelem a Iranem może w najbliższych dniach przybrać na sile. Społeczność międzynarodowa, w tym ONZ i UE, wstrzymuje się na razie z reakcją, ale rośnie presja na podjęcie mediacji.
