Krzysztof Jackowski, jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich jasnowidzów, po raz kolejny podzielił się swoimi wizjami dotyczącymi nadchodzących miesięcy. Tym razem jego słowa wywołały wiele emocji – zarówno ze względu na zapowiedzi trudnych wydarzeń w Polsce, jak i na świecie.
- Czytaj też: Nie do wiary na czym przyłapali Nawrockiego w sali ONZ! Nagranie obiegło świat: „Co za kompromitacja”
Fenomen Jackowskiego
Jackowski zyskał rozpoznawalność w latach 90., kiedy angażował się w poszukiwania osób zaginionych. Jego działalność opiera się na deklarowanych zdolnościach parapsychicznych – wizjach i obrazach, które mają wskazywać miejsce pobytu zaginionych lub losy danej osoby.
- Zobacz także: Niebywałe co Sikorski powiedział o Nawrockim na Radzie Bezpieczeństwa ONZ. W kraju wielkie poruszenie
Na przestrzeni lat współpracował z rodzinami i policją przy głośnych sprawach kryminalnych. Z czasem stał się postacią medialną – regularnie występował w telewizji, prasie, a w ostatnich latach prowadzi transmisje internetowe, podczas których przedstawia swoje przewidywania i komentuje bieżące wydarzenia.
Krzysztof Jackowski: „Wielka żałoba narodowa”
W swoich najnowszych wizjach Jackowski skupił się przede wszystkim na geopolityce i konsekwencjach wojen. Podczas jednego z wystąpień powiedział, że w nadchodzących miesiącach świat może czekać strata bardzo ważnej postaci.
– Będzie wielka żałoba narodowa. Ktoś bardzo ważny na świecie odejdzie, albo to wydarzy się u nas w kraju – przekazał wizjoner.
Takie słowa wywołały falę komentarzy. Sympatycy jasnowidza traktują je jako ostrzeżenie, krytycy podchodzą do jego wizji z dużym dystansem, ale trudno przejść obok nich obojętnie.
Prognozy dotyczące pogody
Jackowski od jakiegoś czasu zapowiada również anomalia pogodowe. W rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że nadchodząca zima może być inna niż wszystkie.
– Ja z tą zimą mam ogromny problem, bo widzę ogromne anomalie. Opady będą i to ogromne. W niektórych miejscach spowodują podtopienia. Ale będzie ciepło – mówił.
Według jego wizji początek listopada będzie stosunkowo łagodny, ale już bliżej grudnia mogą pojawić się obfite opady śniegu, a nawet śnieżyce.
Potem, jak dodaje, nadejdzie „drugi powiew zimy” – trwający około dwóch tygodni, z silnym mrozem, ale już bez śniegu. Luty ma być spokojniejszy, a pod jego koniec ma nadejść wiosna.
Wizje, które dzielą opinię publiczną
Choć przepowiednie Jackowskiego budzą kontrowersje, to nie brakuje osób, które śledzą je z dużą uwagą. Jasnowidz z Człuchowa od lat potrafi rozpalać wyobraźnię i wzbudzać emocje swoimi słowami. Najnowsze wizje – zapowiedź trudnych wydarzeń i anomalii pogodowych – z pewnością wpisują się w ten schemat.
