Andrzej Duda ostro do opozycji. Zapamiętają to na długo

Wybory prezydenckie 2020: Andrzej Duda bardzo ostro wypowiedział się na temat opozycji totalnej, którą od lat reprezentuje Platforma Obywatelska oraz Koalicja Obywatelska.

Prezydent podczas swojej wizyty w Solcu Kujawskim wyjawił jaka przyszłość może czekać pro-socjalne programy wprowadzone za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Prezydent nie krył, że jego zdaniem po objęciu władzy przez opozycję po prostu znikną. Do takiej sytuacji nie chcę doprowadzić Andrzej Duda, który dał do zrozumienia, że jest gwarantem podtrzymania danych Polakom świadczeń.

Czytaj też: Gessler wściekła na Polaków! Powiedziała co o nich myśli

„Rodzina 500 plus”, „13 i 14 emerytura”, a w przyszłości „Mieszkania dla młodych”. To jedne z głównych postulatów ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Mimo wszystko nie wszyscy Polacy są zwolennikami tego typu pomocy ze strony państwa.

Wybory prezydenckie 2020: Andrzej Duda bardzo ostro wypowiedział się na temat opozycji totalnej

Należy mieć zawsze na uwadze, że wszelkie programy socjalne to olbrzymi koszt, a długość ich trwania w dużej mierze zależy od gospodarczej koniunktury. Mimo wszystko rząd od wielu miesięcy zakłada podtrzymanie wprowadzonych programów socjalnych.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Zobacz również: Damięcki chce ukarać Kaczyńskiego. Zobacz co wymyślił

Sam prezydent Andrzej Duda podczas swojej ostatniej wizyty w Solcu Kujawskim przedstawił siebie jako gwaranta podtrzymania pomocy rządu dla Polaków. Stwierdził także, że za rządów opozycji programy socjalne znikną.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

— W Polsce jest grupa, która chce obalić naszą politykę. Chcą nas zawrócić o 5 lat. A ja mówię „nie” złodziejstwu! Nie pozwolę na to. Te pieniądze mają wrócić do polskiego społeczeństwa. To są państwa pieniądze. Nie oszukujmy się, jeżeli politycy PO dojdą do władzy, będą likwidowali świadczenia społeczne, które zostały w ciągu ostatnich lat ustanowione

— mówił prezydent Andrzej Duda.

Prezydent podkreślał, że chcę budować zgodę w narodzie. Jednocześnie wspomniał o licznych inwestycjach realizowanych przez rząd.

— Duże inwestycje i wielkie inwestycje w Polsce będą kontynuowane, bo one przynoszą i przyniosą w przyszłości miejsca pracy. Wbrew Rosji i wbrew niektórym środowiskom w Polsce będzie zbudowany kanał przez Mierzeję Wiślaną, bo to także jest element wolności, żebyśmy mogli wpływać na nasze wody terytorialne i żebyśmy nie musieli o to pytać Rosjan, czy nam wolno, czy nie, wpływać na wody Zalewu Wiślanego z Zatoki Gdańskiej i z Morza Bałtyckiego

— przemawiał w Solcu Kujawskim prezydent RP.