To musi otworzyć oczy sympatykom Donalda Tuska! Natomiast jeśli tak się nie stanie, to zapewne nie zrobi tego już nic i nikt. Wstrząsające fakty o byłym premierze Polski i początkach jego politycznej kariery, ujawnia były opozycjonista.
Wielu nie może pojąć, jak to możliwe, że Donald Tusk wciąż cieszy się w naszym kraju poparciem. Są przecież ludzie, którzy mówią wprost, że tak on, jak i jego ugrupowanie, reprezentują niemieckie interesy w Polsce.
Tusk wielokrotnie hucznie zapowiadał, że będzie za tego typu „pomówienia” pozywał ich autorów. Nigdy tego jednak nie zrobił, a miał na to co najmniej 4 lata.
Dziś wiemy już niemal na pewno: Donald Tusk został wykreowany na premiera Polski za niemieckie pieniądze. Nie dziwią już zatem proniemieckie decyzje rządu Tuska, a później Ewy Kopacz.
Nie dziwi też fakt, że tuż po wybuchu kompromitującej całą Platformę Obywatelską afery podsłuchowej, lider i twarz tego ugrupowania, został przez Angelę Merkel rzucony w bezpieczną i ciepłą europejską posadę przewodniczącego RE. W poniższym nagraniu dowiecie się Państwo całej prawdy o tym, jak Donald Tusk budował swój polityczny kapitał.
Wszystko ujawnia opozycjonista antykomunistyczny, a później przez chwilę członek Kongresu Liberalno-Demokratycznego – Krzysztof Wyszkowski. – Na szczęście wyczułem pismo nosem i zdążyłem się z tego bagna wypisać – zdradził w rozmowie Wyszkowski. Zdradził też, że to PRL-owska Służba Bezpieczeństwa wytypowała Tuska na lidera nowej partii „liberalnej”, która z KLD przekształciła się w Unię Wolności, a później w Platformę Obywatelską.
To nagranie nie zyskało rozgłosu, na jaki zasługuje, więc zamieszczamy je dla Państwa i zachęcamy do rozpowszechniania. Wielokrotnie tego typu materiały w niewyjaśnionych okolicznościach znikały z sieci, co dowodzi tylko, jak niektórzy boją się, że Polakom uda się dojść prawdy.