Chiny przyznały się, opowiedziano co działo się w Wuhan w grudniu gdy koronawirus zaczął się gwałtownie rozprzestrzeniać. Potwierdzono że Chiny niszczyły próbki w niektórych laboratoriach.
Czytaj też: Wstrząs dla Polaków! Znany aktor zatrzymany. Gwałty i dziecięca pornografia
Wcześniej sekretarz stanu Mike Pompeo oskarżał Chiny właśnie o niszczenie próbek. Pekin zaprzeczał tym doniesieniom. teraz jednak postanowiono wyznać prawdę. Dlaczego?
Chiny niszczyły próbki
Na jaw wyszły szokujące fakty, jak ten że próbki niszczono w nieautoryzowanych laboratoriach. Liu Dengfeng z chińskiej Krajowej Komisji Zdrowia tłumaczył dlaczego postanowiono własnie tak zrobić. Z jego wypowiedzi wynika, że było to konieczne aby „zapobiec ryzyku związanemu z bezpieczeństwem biologicznym w laboratoriach”, a także by „zapobiec kolejnym katastrofom wywołanym przez niezidentyfikowane patogeny”.
Informacje przekazywane przez niektórych oficjeli z USA były wyrwane z kontekstu i miały na celu wprowadzenie dezorientacji – oświadczył Liu Dengfeng podczas oficjalnego spotkania w Pekinie.
Liu mówiła także, że gdy w grudniu zaczęły pojawiać się pierwsze doniesienia o tajemniczej chorobie przypominającej zapalenie płuc natychmiast wówczas rozpoczęto intensywną pracę mająca zidentyfikować zagrożenie.
Zobacz również: Donald Tusk pod lupą służb. Jak wygląda sprawa korupcji?
Bazując na obszernych badaniach i opiniach ekspertów, zdecydowaliśmy się uznać go za patogen klasy drugiej, tj. silnie chorobotwórczy, i wdrożyliśmy procedury bezpieczeństwa biologicznego w kwestii pobierania próbek, transportu i aktywności o charakterze eksperymentalnym, a także w kwestii niszczenia próbek – oświadczył Liu, którego cytuje gazeta „South China Morning Post”.
co najbardziej szokuje? Liu stwierdził że to standardowa procedura, a próbki należało zniszczyć ponieważ nieautoryzowane laboratoria nie spełniały rządowych wymogów bezpieczeństwa.
Zarówno wspomniany Mike Pomepo, jak i były prezydent USA Donald Trump oskarżali Chiny o ukrywanie skali problemu na początku epidemii. Mówili między innymi, że Pekin wstrzymywał próbki, które można by ich zdaniem wykorzystać do szybszego opracowania szczepionki.– przypomina portal o2
Polecamy także:
Nagranie z pszczołami błyskawicznie obiega sieć. To niesamowite co robią
Nowe wstrząsające fakty ws. zaginięcia Iwony Wieczorek. Gdy to wyznał wszyscy byli w szoku
Lista nowych grzechów opublikowana. Z tego musisz się wyspowiadać
Pani Beata przeżyła śmierć kliniczną i ujawniła co jest po śmierci. To nie mieści się w głowie!
Majka Jeżowska ma dziś 61 urodziny. Gdy pokazała się w bikini, wszystkim opadły szczęki
