Jerzy Urban jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiej polityki oraz mediów. Były rzecznik rządu z czasów PRL wielokrotnie wypowiadał się w bardzo negatywny, a czasem wręcz chamski sposób na tematy związane z Polską oraz wiarą katolicką.
Tym razem Jerzy Urban skomentował produkcję Wojciecha Smarzowskiego – „Kler”. Redaktor naczelny tygodnika „Nie” stwierdził wprost, że jest bardzo zadowolony z poziomu popularności filmu.
– No tak, to jest bardzo ciekawe zjawisko, że taki aplauz jest dla tego filmu. Ja w tym dostrzegam też kawał swojej roboty, bo to się nie wzięło z niczego. Ja tylko mam inne podejście do tej kwestii niż antyklerykałowie, bo ja nie jestem antyklerykalny, tylko antyreligijny, a wszyscy udają, że dla dobra Kościoła go krytykują i marzą o tym, żeby w Kościele działo się lepiej – stwierdził Urban, po czym naprawdę zaszokował krajową opinię publiczną.