Telematyka w przypadku samochodów pozwala zaobserwować szereg parametrów związanych z używaniem pojazdu jak np. przyśpieszenia, hamowania, prędkość i wiele innych. W oparciu o uzyskane dane możliwe jest określenie profili kierowców lub określenie jak daleko jest kierowca od profilu wzorcowego. Telematyka pomaga obniżyć składki OC kierowcom, którzy jeżdżą bezpiecznie także tym młodym.
– Młodzi kierowcy dzięki telematyce mogą zyskać do 30 proc. składki dzięki temu, że zamiast deklaratywnych informacji pokarzą ubezpieczycielowi, że potrafią jeździć bezpiecznie. Rozwiązania telematyczne mają różny charakter. Mogą opierać się na urządzeniu spiętym na stałe z pojazdem lub aplikację mobilną – mówi Cezary Świerszcz, Bacca.
Jak wynika z raportu firmy doradczo-consultingowej Ptolemus programy Usage-Based Insurance są już w 39 krajach na świecie. Działa już ponad 15 milionów polis, z czego niemal 8 mln przypada na USA, 5 mln na Włochy i ponad 860 000 na Wielką Brytanię.
Raport ośrodka badań rynkowych Allied przewiduje się, że wartość rynkowa tego segmentu usług wzrośnie do 2022 r. do poziomu 123 mln dolarów na świecie, odnotowując 36,4 proc. skumulowanego wskaźnika wzrostu (CAGR) w okresie objętym prognozą, a więc od 2016 przez kolejne 6 lat.
W pierwszej połowie tego roku Towarzystwa Ubezpieczeniowe otrzymały ze składek OC 510 mld zł, co w porównaniu z poprzednim rokiem, daje wzrost na poziomie ok. 1,5 mld zł. Ceny ubezpieczenia OC wzrosły w tym czasie o ok. 22 proc. W tym roku, najdroższe składki OC płacą mieszkańcy Warszawy i Wrocławia – średnio 1513 i 1428 zł. Przewiduje się, że podwyżka cen ubezpieczeń komunikacyjnych w dłuższej perspektywie jest nieunikniona. Wpływ na to mają m.in. rosnące roszczenia osób poszkodowanych w wypadkach.
Jak wynika z danych Policji, w 2016 r. doszło do 33 664 wypadków drogowych, w których zginęło 3 026 osób, czyli o 88 osób (+3,0 proc.) w stosunku do 2015 r. W wypadkach rannych zostało 40 766 osób W 2016 r., polskie TU wypłaciły odszkodowania z tytułu OC komunikacyjnego w wysokości 7,98 mld zł – czyli o prawie miliard złotych więcej niż rok wcześniej.