Szokujący zwrot akcji w „Rolnik szuka żony”. Nikt się tego nie spodziewał
W programie "Rolnik szuka żony 10" doszło do nieoczekiwanego rozwoju sytuacji. Ania dokonała wyboru, który zaskoczył widzów

W programie „Rolnik szuka żony 10” doszło do nieoczekiwanego rozwoju sytuacji. Ania dokonała wyboru, który zaskoczył widzów, Agnieszka zakończyła swoją przygodę w show, a po ogłoszeniu swojej decyzji Waldemar nie zdołał ukryć wzruszenia i popłakał się.

„Rolnik szuka żony” cieszy się dużą popularnością jako jeden z najbardziej oglądanych programów randkowych na antenie TVP. Widzowie aktywnie komentują wydarzenia w programie oraz wybory uczestników. Ostatni odcinek przyniósł zaskakujące decyzje, a szczególnie kontrowersyjny Waldemar z Pakości ponownie dostarczył widzom intensywnych emocji.

W „Rolnik szuka żony 10” sytuacja jest już jasna dla dwóch rolników. Artur i Sara są przekonani, że zbudują swoją relację, planując nawet wizytę u rodziny ukochanej. Dariusz również wyraża ostrożny optymizm co do związku z Nicolą.

„Rolnik szuka żony 10” – wybrali już swoje drugie połowy

Agnieszka podjęła decyzję o nie wybieraniu żadnego z kandydatów. Uznała, że Irek jest nieszczery, a w przypadku Janka trzeba jeszcze dużo pracy nad jego wychowaniem. W rezultacie Agnieszka nie pojawi się w nadchodzących odcinkach „Rolnik szuka żony”, a widzowie zobaczą ją dopiero w finale.

W „Rolnik szuka żony 10” Ania podjęła zaskakującą decyzję co do swojego wyboru. Pomimo wielu rad wskazujących na Dominika, postanowiła dać szansę Kubie, o czym powiedziała w rozmowie z Martą Manowską. Chce zbliżyć się do niego i lepiej go poznać.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Decyzja Ani wywołała szok, gdyż wielu widzów uważa, że Kuba może przynieść komplikacje, zwłaszcza z uwagi na jego byłą partnerkę, która nie odpuszcza, zdobywając nawet numer telefonu. Mimo że Jakub wyznaje uczucia, Ania twierdzi, że nie czuje żadnych emocji. Wybór ten budzi wiele komentarzy w sieci, a widzowie są ciekawi, jak potoczy się ta nietypowa relacja.

„Rolnik szuka żony 10” – płaczący Waldemar nikogo nie przekonał

W programie „Rolnik szuka żony 10” doszło do kuriozalnych scen u Waldemara z Pakości. Po randce z Ewą, rolnik podzielił się swoimi uczuciami z Dorotą. Po drugiej randce już podjął decyzję, ale starał się przekazać jej to w odpowiednim momencie. Podczas rozstania wszyscy byli wzruszeni, a Dorota odeszła z klasą, życząc Waldemarowi i Ewie szczęścia. Zostawiła także kartkę na łóżku z życzeniami i radą o dbaniu o relację.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
W programie "Rolnik szuka żony 10" doszło do nieoczekiwanego rozwoju sytuacji. Ania dokonała wyboru, który zaskoczył widzów
W programie „Rolnik szuka żony 10” doszło do nieoczekiwanego rozwoju sytuacji. Ania dokonała wyboru, który zaskoczył widzów

Po wyjeździe Doroty Waldemar nie krył emocji i nie mógł powstrzymać łez. Wyraził podziw dla Doroty, opisując ją jako szczera, życzliwa i kochana. Jego łzy i uczucia wywołały różne komentarze widzów, którzy uznali tę scenę za jedną z najdziwniejszych w całej historii programu „Rolnik szuka żony”. Niektórzy komentują, że to jedna z najbardziej kłopotliwych sytuacji w historii tego show.

Internauci byli bezwzględni wobec Waldemara:

„To jest w top 10 najbardziej cringowych momentów wśród wszystkich edycji programu, dawno tak się nie śmiałam”; 

„Szacunek dla tej Pani za zachowanie, z drugiej strony ciesz się ze nie wybrał Ciebie bo zachowuje się niezbyt elegancko” – komentowali fani programu.