Od dawna jesteśmy informowani na tematy dotyczące różnych rewelacji odnoszących się do końca świata i bliskiej apokalipsy. Mało kto wie, że Św Ojciec Pio miał wizję, która mówiła o nadchodzącym końcu świata i znakach, które go uprzedzą.
“Nie wszyscy widzą, że wśród rozlicznych nadprzyrodzonych darów, jakie posiadał św. Ojciec Pio był dar również dar prorokowania. O tym, że proroctwa otrzymywał od samego Chrystusa wiemy z listu, który święty zakonnik w 1959 roku skierował do swojego przełożonego. Opisał w nim objawienie dotyczące końca świata przedstawione przez Jezusa.” – czytamy w portalu Aleteia.
- Świat obraca się w ruinę. Ludzie porzucili właściwą drogę i kroczą ścieżkami, które prowadzą na pełną nienawiści pustynię. Jeżeli ponownie nie zaczerpną ze źródła pokory, dobroci i miłości, to skończy się tragicznie.
- Będą się działy straszne rzeczy. Już dłużej nie mogę wstawiać się za ludzkością. Litość Boga niebawem się wyczerpie. Człowiek został stworzony, aby kochać życie, a tymczasem on wszystko obraca w niwecz.
- Świat oddany człowiekowi we władanie był ogrodem. A z jego winy stał się miejscem pełnym jadu. Nie ma teraz niczego, co mogłoby oczyścić ludzkie mieszkanie. Potrzebne jest działanie od samych podstaw, a jego można oczekiwać jedynie z nieba.
- Przygotujcie się na trzy dni całkowitej ciemności. Te trzy dni są bardzo blisko… W tym czasie będziecie jak martwi, nie będziecie jeść ani pić. Potem ponownie nastanie światło. Lecz wielu już go nie zobaczy.
- Tłumy ludzi uciekną w popłochu. Będą biegały przed siebie, bez celu. Usłyszą, że ratunek jest na wschodzie i tam się skierują, ale wpadną w przepaść. Usłyszą, że jest ratunek na zachodzie i tam się skierują, ale skończą w piecu.
- Ziemia zadrży i powstanie wielkie przerażenie. Ziemia jest chora. Trzęsienie ziemi będzie niczym wąż: poczujecie jak wszędzie rozprzestrzenia się pełzającym ruchem. Wiele kamieni upadnie. Wielu ludzi zginie.
- Jesteście jak mrówki, ponieważ nadejdzie dzień, kiedy ludzie będą sobie oczy wyłupywać za kawałek chleba. Sklepy będą rabowane, a magazyny ograbiane i niszczone. Biada temu, kto wtedy nie będzie miał świecy, dzbana wody i zapasów niezbędnych do przetrwania przez co najmniej 3 miesiące.
- Jedno państwo zniknie… jedno wielkie państwo. Jeden kraj zostanie na zawsze wymazany z map geograficznych. A wraz z nim bagno pochłonie historię, bogactwo i ludzi.
- Miłość bliźniego stała się pustym słowem. Jak możesz oczekiwać miłości od Jezusa, skoro nawet nie kochasz swoich domowników? Przed gniewem Bożym ujdą ludzie wielkiego serca, a nie wielkiego umysłu.
- Jestem załamany… Nie wiem już, co zrobić, aby ludzkość się opamiętała. Jeżeli nie zawróci z tej drogi, ogromny gniew Boży uderzy niczym potężny piorun.
- Meteoryt uderzy w ziemię i wszystko rozbłyśnie. To będzie katastrofa znacznie gorsza od wojny. Wiele rzeczy przestanie istnieć. A to będzie jeden ze znaków.
- Ludzie będą doświadczali tragicznych wypadków. Wielu utonie w rzece, innych poparzy ogień, jeszcze innych powalą trucizny. Ja pozostanę blisko tych o czystym sercu.
- A tymczasem, bądźmy czujni, ponieważ dzień Pański przyjdzie „jak złodziej”…