W poprzedni poniedziałek w obwodzie smoleńskim miała miejsce operacja antyterrorystyczna przeprowadzona przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa zwanych potocznie FSB. W jej wyniku zatrzymano Medżida Mahometowa, islamskiego ekstremistę z Dagestanu, legitymującego się rosyjskim paszportem.
Według oficjalnych doniesień był on członkiem organizacji terrorystycznej Państwo Islamskie. Jednocześnie fanatyk współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy, która zleciła mu odpłatnie dokonanie zabójstwa politycznego.
Ofiarą miał paść niesprecyzowany lider sił Donieckiej Republiki Ludowej. W mieszkaniu aresztowanego znaleziono pistolet z tłumikiem, oraz materiały wybuchowe.
Prawdopodobnie nawiązał on kontakty z ukraińskimi służbami (oraz nacjonalistami z Prawego Sektora) na początku bieżącego roku, kiedy to przebywał na Ukrainie, by spotkać się z emisariuszami Państwa Islamskiego.