Dacia zrobiła coś niesamowitego! Wyjdzie z najtańszym autem na rynku?

Targi Samochodowe w Genewie jak zwykle nie zawiodły, szał zrobiła Dacia, która zapowiedziała nowy model Spring, będzie to samochód elektryczny, rumuński koncern będzie dzięki niej najtańsza na rynku, jeżeli chodzi o auta elektryczne.

Ofensywa Dacii trwa, rumuński koncern motoryzacyjny dołączył właśnie do producentów aut elektrycznych. Pierwszy model ma nazywać się Spring i będzie dostępny w salonach już w przyszłym roku. Trzeba jednak zaznaczyć, że technologia użyta w nowym modelu jest francuska, gdyż Dacia należy do Renault. Dacia Spring będzie kompaktowym Crossoverem dla czterech osób, nadwozie będzie lekko uniesione, samochód będzie posiadał 5 drzwi, żeby być bardziej rodzinny.

Pełna specyfikacja modelu jest jeszcze nieznana, wiadomo na razie, że według norm WLTP, auto ma mieć 200 km zasięgu, co w praktyce oznacza około 150 km na jednym ładowaniu. Jeżeli chodzi o samochód do używania po mieście powinno to w zupełności wystarczyć.

Dacia Spring ma być najtańsza na rynku aut elektrycznych

Jak to zwykle bywa w ofercie Dacii, największym atutem Spring ma być jego cena, ma ona być najniższa z wszystkich obecnych teraz na rynku. Jak podaje producent, według założeń model ma być popularny tak u użytkownika prywatnego, jak i na rynku carsharingowym.

Czytaj też: PILNE: Potwierdzony przypadek Koronawirusa w Polsce: „Wynik jest dodatni”

Warto zaznaczyć, że Renault (czyli właściciel Dacii) ma duże doświadczenie na tym polu. W całej Europie jeździ już ponad 7800 sztuk aut elektrycznych tej marki, w firmach carsharingowych. My już nie możemy się doczekać kiedy Dacia Spring będzie dostępna do testów, a wy?

źródło: Interia

Polecamy także:

Dantejskie sceny w Polsce! Polacy zaczynają panikować

Gwiazda „Rodziny zastępczej” nie do poznania. Kusi na Insta

Margaret wrzuciła przerażający apel- czy jest chora na raka?

Wiemy ile zarobili uczestnicy Sanatorium Miłości. Oto kwoty

Przybylska ostro o TVN. Powiedziała to przed śmiercią

Kurdej-Szatan złamała prawo i pochwaliła się tym na Insta. Gruba przesada