Rodzice Wieniawy woleliby tego nigdy nie zobaczyć
Julia Wieniawa wyznała jak wyglądało jej wychowanie, zaczęła również dawać porady w jaki sposób postępować z dzieckiem, co na to rodzice? Screen/ YouTube

Julia Wieniawa wyznała jak wyglądało jej wychowanie, zaczęła również dawać porady w jaki sposób postępować z dzieckiem, co na to rodzice?

Młoda gwiazda serialu TVP pod tytułem Rodzinka.pl, Julia Wieniawa postanowiła postanowiła podzielić się z fanami swoimi spostrzeżeniami na temat wychowania dzieci. Swoje porady oparła na własnych doświadczeniach, kiedy była… nastolatką i musiała słuchać nakazów swoich rodziców.

Jak wyznała mama i tata dawali jej bardzo dużo wolności, a ona zazwyczaj starała się nie zawieść ich zaufania, co oczywiście nie zawsze się udawało.

„Jak zakazywali, to kręciłam i robiłam na odwrót”

– wyznała Julka.

Wieniawa pojawiła się na live na Instagramie, który jest cyklicznie organizowany przez Joannę Koroniewską, a także Macieja Dowbora. Para wychowuje dwójkę własnych dzieci, dlatego postanowili zapytać młodą gwiazdę o jej zdanie na temat wychowania nastolatków.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Rodzice uważajcie, Julia Wieniawa o wychowaniu dzieci!

„Mamy znajomą, która skończyła osiemnastkę i poleciała grubo w świat, bez kontroli, właśnie przez to, że była chowana pod kloszem”

– stwierdziła Wieniawa.

Aktorka dobitnie stwierdziła, że według niej dużo lepiej sprawdza się dać dziecku trochę wolności, niż stosować same zakazy. Wystarczy trochę zaufania, jak zły przykład podała historię przytoczoną powyżej.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
https://www.instagram.com/p/CAFndMAJUFH/?utm_source=ig_embed

„Jeśli dajesz dziecku zaufanie, ono je tobie oddaje. Dzięki temu możesz dowiedzieć się więcej o swoim dziecku. Oczywiście nie na zasadzie: rób, co chcesz, baw się, maleńka. Wszystko w granicach rozsądku”

– dodała następnie.

Julia Wieniawa zdecydowała się na szczerość i wyznała, że mimo dozy wolności jaką miała jako nastolatka, czasami i tak nie chciała słuchać tych nielicznych zakazów, które stosowali jej rodzice.

„Kazali mi wracać z imprez przed 22.00, żebym jeszcze przyjechała metrem, a ja zawsze prosiłam, czy mogę spać u koleżanki”

– dodała Julia Wieniawa dając porady i mówiąc o tym jakie wychowanie dali jej rodzice.

Źródło: Interia

Polecamy także: