Kora (Olga Jackowska) i jej mąż Marek Jackowski oraz syn Mateusz byli dla siebie bez wątpienia całym światem. Wiadomość o tym, że gwiazda zespołu Maanam (Kora) nie żyje była dla wielu osób dużym zaskoczeniem. Kilka miesięcy przed śmiercią artystka informowała, że jej walka z rakiem zakończyła się sukcesem. Niestety rzeczywistość po pewnym czasie odmieniła się o całe 180 stopni. Rak jajników powrócił i to na dodatek z jeszcze większą siłą. Kora już tej bitwy nie dała rady wygrać. Kilka miesięcy po jej śmierci w Internecie ukazał się ostatni wywiad, który Kora udzieliła dla mediów.
TO JEST TERAZ CZYTANE NAJCZĘŚCIEJ:
- Fani we łzach. Reżyser „Ranczo” potwierdził tragiczne wieści o Królikowskim.
- Ministrowi puściły nerwy. Zbigniew Ziobro dał ultimatum UE
- Koronawirus już jest w Polsce? Szpital w Łodzi potwierdza
Kora przez większą część swojej świetności na scenie muzycznej występowała w legendarnym zespole Maanam, który założyła wraz ze swoim mężem. To właśnie tam jej kariera nabrała olbrzymiego rozpędu. Nie ulega dziś wątpliwości, że życie Kory było bardzo skomplikowane. W czasie związku małżeńskiego z Markiem Jackowskim nawiązała romans z Kamilem Sipowiczem. Ich wspólna relacja w 1984 roku doprowadziła Korę do rozwodu z pierwszym mężem. Mimo wszystko byli małżonkowie kontynuowali ze sobą współpracę na płaszczyźnie muzycznej.
Czytaj też: Andrzej Duda nie wytrzymał. Jego słowa usłyszał cały świat
Kora (Olga Jackowska) i jej ostatni wywiad: Mąż i syn gwiazdy zespołu Maanam
Kora przed śmiercią udzieliła ostatniego wywiadu, w którym wyznała, że tęskni za swoim zmarłym pierwszym mężem. Wyznała przy tym, że najrzadziej odejście współzałożyciela zespołu Maanam przeżywa ich syn Mateusz Jackowski.
„Im dalej od jego śmierci, tym większy jest jego brak. Oboje robiliśmy w życiu różne rzeczy, razem i osobno, ale jednak stworzyliśmy coś, co do dzisiaj bardzo mocno daje się odczuć. Marek to był absolutnie wybitny kompozytor, a nasz duet postrzegano jako idealny. Wszystko jednak ma swój kres, co wynika nie tylko ze spraw czysto personalnych, ale i życiowych”
– wyznała piosenkarka.
Zobacz również: Oficjalnie! To z nim Wieniawa zatańczy w show „Taniec z gwiazdami” – wygrana w kieszeni
Kora i jej ostatni wywiad
,,Marek umarł, mając 67 lat, zdecydowanie za wcześnie”
– przypomniała, jednocześnie zwracając uwagę, że także sama jest w takim wieku.
„Bardzo to przeżyłam i nie mogłam w to uwierzyć. Brakuje mi go i jako człowieka, i jako kompozytora. Ogromnie jego odejście odczuł nasz syn Mateusz, który nawiązał bardzo dobry kontakt z Markiem. Ma po nim wiele pamiątek i strzeże ich jak relikwii. Marek jest dla niego punktem odniesienia”
– mówiła Kora (Olga Jackowska).
POLECAMY TAKŻE:
Przerażający widok! Agnieszka Chylińska pokazała swoje zdjęcie. Jest skrajnie wychudzona (foto)
Awantura w Sejmie: Kaczyńskiego poniosło: „Zamknij się!” (wideo)
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szokujące słowa! Prezydent Izraela obraził Polaków?
Świat w szoku: Andrzej Duda ostro do prezydenta Izraela
Fani we łzach. Reżyser „Ranczo” potwierdził tragiczne wieści o Królikowskim.
/Kora nie żyje