Kilka tygodni temu cała Polska mówiła o nieobecności Ryszarda Rynkowskiego na festiwalu w Opolu. Teraz menedżer artysty potwierdza najnowsze doniesienia. Czy to koniec występów legendarnego piosenkarza?
Wypadek w drodze do Opola. Rynkowski nie dotarł na scenę
14 czerwca 2025 roku miał być dla Ryszarda Rynkowskiego szczególnym dniem. Artysta miał pojawić się na festiwalu w Opolu, gdzie planowano jego benefis. Jego nieobecność zaskoczyła fanów i widzów, a jako pierwszy poinformował o niej ze sceny Jacek Cygan.
– Ryszard jechał do Opola. Miał wypadek samochodowy – powiedział krótko.
W mediach natychmiast zawrzało. Niejasne okoliczności zdarzenia sprawiły, że wokół artysty zaczęły krążyć różne spekulacje.
Publiczne przeprosiny Rynkowskiego. „Zawiodłem”
W obliczu rosnącego napięcia Ryszard Rynkowski zdecydował się zabrać głos. W emocjonalnym wpisie na Facebooku zwrócił się do fanów:
- Zobacz również: Marta Nawrocka nie krępowała się wcale. Nagranie podbija sieć
– Drodzy Fani, chciałem wszystkich Was najmocniej przeprosić za zdarzenie z dnia 14 czerwca. Zdaję sobie sprawę, że zawiodłem wielu z Was, szczególnie wspaniałą opolską publiczność. Obiecuję, że wyciągnę z tej sytuacji odpowiednie wnioski.
Pomimo przeprosin, sprawa nie została całkowicie wyciszona. Toczy się dalsze postępowanie, a artysta unika mediów.
Koncert w Głogowie odwołany. „Nie planujemy nic nowego”
Jak donosi tabloid „Fakt”, zaplanowany wcześniej koncert Rynkowskiego w Miejskim Ośrodku Kultury w Głogowie został zawieszony. Decyzję potwierdził menedżer artysty, Bogdan Zep:
– Na razie nic nie planujemy. Są wakacje – skwitował krótko.
To jednak nie koniec. Z informacji, do których dotarł dziennik, wynika, że ośrodek kultury również nie jest pewny dalszych losów wydarzenia.
– Usłyszeliśmy, że wydarzenie z udziałem Ryszarda Rynkowskiego jest na razie zawieszone, co ma związek z jego incydentem. Czy to ostateczna decyzja? Mamy zostać wkrótce poinformowani – relacjonuje gazeta.
Czy to koniec kariery Rynkowskiego?
Fani zastanawiają się, czy obecne zawieszenie koncertów to tylko chwilowa przerwa, czy może początek końca scenicznej aktywności Ryszarda Rynkowskiego. Sam artysta nie wydał jeszcze oficjalnego oświadczenia dotyczącego swojej przyszłości zawodowej.
Wszystko wskazuje jednak na to, że obecnie najważniejszy jest dla niego spokój i wyciszenie.
