Trzeci dzień Top of the Top Sopot Festival 2025 przyniósł nie tylko muzyczne emocje, ale też ważne przesłanie. Patrycja Markowska, wykonując swój przebój „Świat się pomylił”, przerwała koncert, by powiedzieć kilka słów o wojnie. Cała Opera Leśna wstała i biła brawo.
Festiwal pełen emocji
Tegoroczny sopocki festiwal już od pierwszego dnia gromadzi tłumy i dostarcza wyjątkowych momentów. We wtorek wieczorem największe zaskoczenie sprawiła Carla Fernandes, która zdobyła Bursztynowego Słowika. Jej show pokonało konkurencję, a publiczność nagrodziła ją owacjami na stojąco.
Na scenie pojawili się też m.in. Alice Merton, Margaret, Kasia Kowalska, Skubas czy Oddział Zamknięty. Publiczność w Operze Leśnej reagowała żywiołowo, a telewidzowie mogli poczuć atmosferę wydarzenia przed ekranami.
Patrycja Markowska przerwała występ
Hasło trzeciego dnia festiwalu brzmiało „Słowa Mają Moc” – i właśnie one stały się najważniejszym elementem wieczoru. Patrycja Markowska, wykonując „Świat się pomylił”, w połowie przerwała piosenkę.
– Świat się myli zawsze tam, gdzie jest wojna na świecie. Poślijmy tam naszą muzykę dzisiaj – powiedziała artystka, nawiązując do wojny w Ukrainie.
Jej słowa wywołały poruszenie wśród publiczności. Widzowie wstali, a Opera Leśna na chwilę ucichła, by zaraz potem wybuchnąć brawami.
Słowa, które zapadły w pamięć
Gest Markowskiej wpisuje się w przesłanie festiwalu – muzyka może być nie tylko rozrywką, ale też nośnikiem ważnych wartości. W Sopocie wybrzmiała refleksja, że w czasach wojny i podziałów sztuka nadal łączy ludzi i daje im nadzieję.
Publiczność długo nie zapomni tego momentu, który nadał muzycznemu show głębszy wymiar.
