Beata Kozidrak po miesiącach milczenia wróciła do show-biznesu, by otwarcie mówić o walce z chorobą. Wyznanie gwiazdy o nowotworze wstrząsnęło fanami. Teraz jej były mąż, Andrzej Pietras, potwierdził zaskakujące informacje o przyszłości artystki.
Beata Kozidrak wraca po przerwie
Zimą wokalistka zespołu Bajm nagle zniknęła ze sceny i mediów. Odwołała wszystkie koncerty i usunęła się w cień.
– Niestety, ale po raz pierwszy w życiu z tak wielką siłą dopadła mnie choroba, że w ten weekend nie dam rady dla Was wystąpić… Jestem pod opieką wspaniałych lekarzy, którzy robią wszystko, abym jak najszybciej wyzdrowiała i wróciła do koncertowania. Dbajcie o siebie, badajcie się! – pisała w mediach społecznościowych.
Początkowo fani sądzili, że to chwilowe problemy zdrowotne. Gdy jednak nieobecność piosenkarki przeciągała się miesiącami, pojawiły się spekulacje. Przełom nastąpił dopiero, gdy Kozidrak zaczęła znów pojawiać się w mediach i zapowiedziała powrót na scenę.
Bolesna prawda o chorobie
Dopiero w programie „Dzień Dobry TVN” Beata Kozidrak wyznała, że zmagała się z chorobą nowotworową.
– Cierpiałam, dwa dni później byłam w szpitalu. Bardzo źle się czułam. Zrobiłam wszystkie badania i bałam się, jaka będzie diagnoza. Diagnoza była szybka. Była to choroba nowotworowa. […] To był trudny moment dla mnie i moich bliskich, ale podjęłam walkę – opowiadała.
Dodała też, że podczas najcięższych chwil ogromnym wsparciem był jej partner oraz rodzina. – Mam cudowną rodzinę, która się poszerza i mam dla kogo żyć. Teraz widzę, co naprawdę ma sens w życiu – podkreśliła.
Koncerty mimo choroby
Choć wyznanie gwiazdy poruszyło fanów, Beata Kozidrak nie zamierza rezygnować z muzyki. Jeszcze w tym roku planuje kolejne koncerty – pierwszy z nich odbędzie się już pod koniec listopada w Łodzi.
Były mąż Beaty Kozidrak nagle potwierdził
Beata Kozidrak przez lata była związana z Andrzejem Pietrasem – menedżerem i ojcem jej córek. Choć para rozstała się w 2016 roku, pozostają w dobrych relacjach. Pietras w trudnym czasie choroby chronił prywatność artystki.
Teraz postanowił zabrać głos i potwierdził najważniejsze dla fanów wieści.
– Na przyszły rok planujemy kolejne koncerty. Beata nie przestanie śpiewać – powiedział w rozmowie z „Super Expressem”.
Słowa Pietrasa uspokoiły sympatyków gwiazdy. Wszystko wskazuje na to, że mimo ciężkiej choroby Beata Kozidrak wraca na scenę w wielkim stylu. Jej koncerty mają być nie tylko muzycznym wydarzeniem, ale i celebracją życia, które wokalistka – jak sama przyznaje – nauczyła się doceniać jeszcze mocniej.
![Mała dziewczynka po pierwszej miesiączce musi wziąć ślub. Oto co wtedy robi z nią jej mąż. Świat i oczy szeroko zamknięte [FOTO]](https://wlocie.pl/wp-content/uploads/2018/09/pedfilia.jpg)
