Nagły zwrot akcji. Karol Nawrocki triumfuje – poruszenie na całą Europę
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Polska dyplomacja odniosła sukces. Po zdecydowanej reakcji Radosława Sikorskiego, Karola Nawrockiego i Marty Cienkowskiej, niemiecka aukcja przedmiotów z czasów Holokaustu ma zostać odwołana. Wystawienie na sprzedaż ponad 600 artefaktów związanych z ofiarami Zagłady wywołało międzynarodowe oburzenie i zostało nazwane „moralnym skandalem”.

Aukcja w Niemczech miała szokującą ofertę

W poniedziałek w niemieckim Neuss planowano aukcję, podczas której można było nabyć ponad 600 dokumentów, zdjęć i przedmiotów związanych z Holokaustem. W ofercie znalazły się m.in. rzeczy osobiste więźniów obozów koncentracyjnych.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Międzynarodowy Komitet Oświęcimski jako pierwszy zaapelował o anulowanie aukcji, nazywając ją „cynicznym i bezwstydnym przedsięwzięciem”. Apel natychmiast poparły polskie władze.

Sikorski: „Należy zapobiec takiemu zgorszeniu”

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował, że rozmawiał z niemieckim ministrem spraw zagranicznych o całej sprawie.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„Rozmawiałem z ministrem SZ Niemiec w sprawie planowanej w Neuss aukcji przedmiotów z czasu terroru niemieckiego podczas drugiej wojny światowej. Zgodziliśmy się, że należy zapobiec takiemu zgorszeniu” – napisał na platformie X.

Szef polskiego MSZ dodał, że pamięć o ofiarach Holokaustu nie może być przedmiotem handlu.

„Pamięć o ofiarach Holokaustu nie jest towarem i nie może być przedmiotem komercyjnego obrotu. Polska dyplomacja apeluje o powrót artefaktów do Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau” – podkreślił.

Sikorski przekazał także, że ambasador Jan Tombiński, który od kilku dni interweniował w Niemczech, poinformował o usunięciu przedmiotów ze strony internetowej domu aukcyjnego. Według ustaleń Polsat News, po naciskach polskiej dyplomacji i międzynarodowych organizacji aukcja zostanie odwołana.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Karol Nawrocki: „Pamiątki powinny wrócić do Polski”

Do sprawy odniósł się również prezydent Karol Nawrocki, który oczekuje od rządu stanowczych działań wobec Niemiec.

„Prezydent RP Karol Nawrocki oczekuje od polskiego rządu, żeby zażądał zwrotu, w ostateczności wykupił wszystkie pamiątki po ofiarach zbrodni niemieckich na ziemiach polskich, a koszt tego przedsięwzięcia doliczył do ogólnego rachunku reparacyjnego” – przekazał rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Marta Cienkowska: „To nie handel, to odpowiedzialność”

Głos zabrała również minister kultury Marta Cienkowska, która w ostrych słowach potępiła działania niemieckiego domu aukcyjnego.

„Ministerstwo Kultury z najwyższą stanowczością potępia działania Domu Aukcyjnego w Neuss. Nie godzimy się na to, by pamięć o ofiarach zbrodni była traktowana jak towar. To nie przedmiot handlu, lecz odpowiedzialność – moralna, historyczna i ludzka” – napisała w oświadczeniu.

Szefowa resortu zaapelowała o „elementarną przyzwoitość i godność”, podkreślając, że Europa nie może pozwolić na podobne praktyki.