Nagły zwrot akcji ws. kawalerki Nawrockich. Marta Nawrocka usłyszy zarzuty?
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Choć Karol Nawrocki wygrał wybory prezydenckie i niebawem złoży przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym, afera mieszkaniowa, w którą zamieszany jest wraz z żoną Martą, nie znika z pola widzenia. Prokuratura w Gdańsku nadal prowadzi śledztwo, które może rzutować na początek jego kadencji.

Mieszkanie za 120 tysięcy złotych. Transakcja, która budzi wątpliwości

W centrum sprawy znajduje się niewielkie mieszkanie w Gdańsku, które – jak ustaliła prokuratura – zostało nabyte przez Karola i Martę Nawrockich za wyjątkowo niską cenę. Lokal miał trafić do ich rąk za 120 tys. zł, co w opinii śledczych może wskazywać na wykorzystanie słabszej pozycji poprzedniego właściciela, starszego mężczyzny Jerzego Ż.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Transakcja – mimo że formalnie przeprowadzona zgodnie z procedurami – budzi poważne pytania natury etycznej. Śledczy analizują, czy nie doszło do doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, czyli jednego z przestępstw ściganych z urzędu.

Immunitet nie chroni wszystkich. Marta Nawrocka może usłyszeć zarzuty

Jak potwierdził Prokurator Generalny Adam Bodnar, śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gdańsku. Choć Karol Nawrocki po zaprzysiężeniu będzie chroniony immunitetem prezydenckim, jego żona już nie. Marta Nawrocka – która była współuczestniczką transakcji – może być przesłuchiwana jako osoba podejrzewana, jeśli pojawią się ku temu przesłanki.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

– To postępowanie w sprawie, a nie przeciwko osobie. Ale trzeba zauważyć, że pani Marta Nawrocka nie posiada żadnej ochrony prawnej – zaznaczył Bodnar w rozmowie z „RzeczOpolityką”.

To oznacza, że wymiar sprawiedliwości ma pełną swobodę w prowadzeniu czynności wobec niej, niezależnie od politycznego statusu jej męża.

Siedem wątków umorzonych. Ale najważniejszy wciąż otwarty

Jak ustaliła Kronika24.pl, prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w siedmiu pobocznych wątkach sprawy – m.in. dotyczących bonifikat, działań notarialnych czy interpretacji przepisów samorządowych. Uznano je za przedawnione lub niewystarczające do postawienia zarzutów.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Najważniejszy pozostaje jednak wątek główny – czyli okoliczności sprzedaży mieszkania przez Jerzego Ż.. Śledczy badają, czy został on wprowadzony w błąd lub wykorzystany psychologicznie, by zbyć nieruchomość poniżej rynkowej wartości.

Co dalej z prezydentem elektem? Afera może ciążyć od pierwszego dnia

Choć Karol Nawrocki nie zostanie objęty zarzutami – przynajmniej dopóki trwa jego kadencja – sprawa i tak stanowi poważny cień na jego wizerunku. Szczególnie, że jego prezydentura nawet się jeszcze nie rozpoczęła.

Politycy opozycji już teraz zapowiadają, że sprawa zostanie przypomniana podczas każdej istotnej decyzji podejmowanej przez nowego prezydenta. I choć formalnie nikt nie może go pociągnąć do odpowiedzialności, społeczna ocena jego wiarygodności może szybko runąć, jeśli śledztwo potwierdzi nieetyczne zachowania.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});