Rafał Poniatowski nie żyje, dziennikarz TVN24 przegrał z chorobą

Rafał Poniatowski nie żyje, dziennikarz TVN24 przegrał walkę z ciężką chorobą. Mężczyzna miał 48 lat i chorował już od dłuższego czasu.

Czytaj też: Francuz pokazał nagranie z Polski. Dziś to hit internetu! (wideo)

– Miał pozytywne nastawienie do ostatniej chwili. Dawał nadzieję wielu ludziom – powiedziała dla z WP Karolina Hytrek-Prosiecka, była dziennikarka TVN.

„Zmarł Rafał Poniatowski. Dziennikarz, który w Państwa domach gościł niemal codziennie, reporter, bez którego ostatnich 20 lat w polskiej telewizji nie sposób sobie wyobrazić, opisywał naszą rzeczywistość w materiałach „Faktów” TVN i TVN24″ – napisano w oświadczeniu.

Rafał Poniatowski nie żyje

Na wizji dziennikarza pożegnała z ogromnym wzruszeniem Anna Seremak.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

– Dla nas to nie jest dobry dzień, dla nas to jest trudny dzień. Dziś rano zmarł nasz redakcyjny kolega Rafał Poniatowski. Od samego początku współpracował z TVN24. Od lat, z sukcesami, walczył z rakiem. Dziś jednak wyrwał go nam – powiedziała na antenie TVN24 Anna Seremak.

Rafał Poniatowski był na miejscu tuż przed katastrofą w Smoleńsku. Miał przywitać i relacjonować wizytę delegacji rządowe, zamiast tego musiał poinformować o jednej z największych tragedii w Polsce. Knapik wspomina, że Poniatowski był jednym z pierwszych zatrudnionych w stacji TVN.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Dziennikarz miał raka, podczas swojej choroby wielokrotnie był przykład dla innych jak można z nowotworem walczyć. – Spotykaliśmy się często na wlewach chemii i gadaliśmy o dziennikarstwie i polityce – powiedziała jedna z jego byłych współpracownic, która również borykała się z podobną chorobą.

Zobacz także: Skandal: Ewa Krawczyk poszła do syna Krawczyka. Nie wiedziała że ją nagrał

– Dużo mu zawdzięczam. Namówił mnie na poddanie się eksperymentalnemu leczeniu, które mi w efekcie pomogło. Nie znam drugiej takiej osoby jak Rafał, która by tak ciężko walczyła z chorobą. Miał pozytywne nastawienie do ostatniej chwili. Dawał nadzieję wielu ludziom – dodała.

Pamiętam jak siedzieliśmy sobie razem na onkologii na wlewach. Poniat ze swoim, ja ze swoim. Rzadko rozmawialiśmy o naszej chorobie, czerniak nie istniał, rozmawialiśmy o polityce i o dziennikarstwie. Żegnaj wojowniku, żegnaj piękny człowieku. Nie pogodzę się z tym nigdy. 😖💔 pic.twitter.com/CVfpdSzGtq
— Karolina Hytrek (@hytrekprosiecka) May 15, 2021