Edyta Górnika poleciała do Stanów na zaproszenie Marcina Gortata. Na zamieszczanych w sieci nagraniach widać, że gwiazda czuje się tam bardzo swobodnie…
Edyta Górniak od lat ma w Polsce wizerunek chimerycznej diwy. To w najbliższym czasie może się zmienić.
Piosenkarka po rozstaniu z młodym ukochanym postanowiła najwyraźniej odreagować i rzuciła się w wir imprez.
Z pomocą przyszedł Marcin Gortat, który zaprosił ją na swoją charytatywną imprezę w Los Angeles.
Do Stanów polecieli też m.in. Baron i Tomson z Afromental oraz Patricia Kazadi. Celebryci po części oficjalnej udali się do jednego z tamtejszych klubów, gdzie poniósł ich niezły melanż.
Najmocniej dobra zabawa udzieliła się niespodziewanie Edycie, która postanowiła wszystko relacjonować w social mediach.
Dzięki temu jej fani mieli okazję usłyszeć jak śpiewa na imprezie karaoke utwór Rihanny. Problemem dla Edi nie była nawet nieznajomość słów.