Aktorka Anna Dymna prosi o pomoc, chodzi o koty- ich sytuacja jest dramatyczna, dlatego wywiad z nią przeprowadzony może dać więcej możliwości żeby to zmienić.
Czytaj też: Koszmar El Dursi: została odizolowana od rodziny
Bezdomne koty często mogą liczyć tylko na życzliwość ludzi je dokarmiających i mimo, że powszechnie uważa się, że poradzą one sobie w każdej sytuacji ich życie do lekkich nie należy. Dodatkowym problemem jest to, że teraz w nieraz mroźną, czy deszczową pogodę zamykamy im dostęp do ich jedynych schronień, jakim są nasze piwnice i garaże.
Dlatego aktorka Anna Dymna prosi o wyrozumiałość i pomoc dla naszych przyjaciół czworonogów, tym bardziej w okresie zimowym. Prosi ona, żeby wziąć udział w akcji „Mruczek sam nie poprosi o pomoc” i wspomóc tych wszystkich bezdomnych milusińskich.
Anna Dymna błaga o pomoc!
„Mruczki to są te puszyste i mruczące stworzenia. Są cudownymi przyjaciółmi dla człowieka. Niosą nam spokój, miłość, zaufanie i ciepło. To są też nasi najlepsi terapeuci”
– apeluje aktorka.
Zobacz również: Niepokojące ustalenia lekarzy w sprawie koronawirusa
Oprócz głodu głównym zagrożeniem dla życia bezdomnych kotów jest wychłodzenie. Trafiają one zazwyczaj już w agonalnym stanie do schronisk i klinik i często nie ma już dla nich ratunku. Dlatego Anna Dymna namawia do wzięcia udziału II edycji ogólnopolskiej zbiórki środków przeznaczonych na zakup karmy dla bezdomnych i potrzebujących kotów. Akcja trwa od 1 do 31 marca 2020 roku.
Jak można pomóc?
Także ty możesz pomóc tym wszystkim bezdomnym i zziębniętym kociakom. Wpłać symboliczną złotówkę, a dzięki Tobie otrzyma on miskę pełną karmy.
Psi Los Fundacja im. Joanny Krupińskiej
Nr rachunku bankowego: 56 1750 0012 0000 0000 4083 7744
W tytule przelewu określ nazwę miejsca, które chcesz wesprzeć!
Źródło: Styl
Polecamy także:
To już koniec Tańca z Gwiazdami. Decyzja zapadła
Wieniawa przerażona i zapłakana. Jej relacja wstrząsnęła fanami
Duży wzrost ilości zakażonych w Polsce- nowe dane
To może Cię również zainteresować:
Wielka Brytania podjęła szokująca decyzję. Skończą jak Włochy?
Ruch wewnątrz kraju zostanie wyłączony? Rząd objaśnia szczegóły
Szumowski: W tym tygodniu 4-cyfrowa liczba osób zakażonych