To jest coś pięknego! Czesi po prostu wyśmiali unijne brednie i zakpili z eurokratów. W slangu internetowym zrobili sobie z nich nieprawdopodobną bekę.
Rząd Czeski po prostu zgasił unijne szantaże. Zamiast przyjąć 1600 islamskich imigrantów, oni przyjęli 12 muzułmanów.
“Czechy – w ramach ustalonego przez UE limitu w wysokości 1,6 tys. osób – przyjęły 12 uchodźców. I na tym zamierzają zakończyć. Mimo, że grozi im wielomilionowa grzywna. Z trwającej weryfikacji pozostałych osób wynika, że więcej nie należy nikogo przyjmować” – powiedział szef czeskiego MSW Milan Chovanec.
Minister podkreślił, że bardzo ciężko jest zweryfikować islamistów przez służby. Trwa to miesiącami, nie wiadomo co ci ludzie sobą reprezentują i co robili wcześniej.
“Ci ludzie nie wykazują żadnego zainteresowania pozostaniem na miejscu na czas weryfikacji, czyli w Grecji lub we Włoszech. W związku z tym zakończyliśmy lustracje” – skomentował Chovaniec.
Czy Czechy dostana jakiekolwiek sankcje za nie przyjęcie na siłę wciskanych przez UE islamskich nachodźców, by kontynuować politykę islamizacji świata…
“Ostateczna decyzja należy do rządu. On powinien zadecydować, czy warto zakończyć przyjmowanie uchodźców kosztem sankcji. Moim zdaniem tak. Nie można wpuszczać tu ludzi bez kontroli” – zakończył minister.
