Największa tajemnica Chrześcijaństwa rozwiązana! Odtworzyli jej twarz. Podnosząc wieko poczuli… (wideo)
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Naukowiec Philippe Charlier z Uniwersytetu w Wersalu oraz grafik Philippe Froesch odtworzyli twarz świętej Marii Magdaleny.

Trójwymiarową rekonstrukcję stworzono na podstawie 500 zdjęć czaszki kobiety. Później za pomocą programu graficznego Zbrush nałożono wirtualną skórę.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

To sposób, z którego niejednokrotnie korzysta policja na całym świecie. W efekcie powstała realistyczny portret kobiety, która według Biblii była przy ukrzyżowaniu i zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa – podaje serwis news.com.au.

Czaszka, na której się wzorowano, pochodzi z bazyliki w Saint-Maximin-la-Sainte-Baume we Francji. To właśnie na Lazurowe Wybrzeże miała uciec Maria Magdalena wraz z Łazarzem i Martą z Betanii w czasie prześladowań wyznawców Chrystusa.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Jej sarkofag wykonany z marmuru odkryto w XIII wieku podczas renowacji tamtejszej bazyliki. Po podniesieniu wieka świadkowie czuli podobno słodki zapach.

W sarkofagu znaleziono też notkę. Na kawałki glinianej tabliczki pokrytej woskiem było napisane

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

„To ciało błogosławionej Marii Magdaleny”.

Mimo tego naukowcy wciąż nie są do końca pewni, czy to rzeczywiście ciało bohaterki Pisma Świętego. Jak jednak mówi Philippe Charlier, to bardzo ważne znalezisko i chcieli po prostu nadać mu ludzkich cech.

Czaszka oraz włosy rzekomo należące do Marii Magdaleny wciąż znajdują się w bazylice. Osadzone w złotym relikwiarzu za kuloodpornym szkłem są celem wielu pielgrzymek.

W sarkofagu były też jeszcze pozostałe kości, ale zaginęły podczas rewolucji francuskiej.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});