Jakiś czas temu cała Polska żyła sprawą majątku Obajtka. Okazuje się, że Donald Tusk zrobił coś z czego opozycja teraz nie potrafi się wytłumaczyć. Tego się nikt nie spodziewał.
Czytaj też: Obowiązuje od 1 sierpnia! Dotyczy milionów Polaków. Zapłacą wszyscy
Szokującego odkrycia o Donaldzie Tusku dokonali dziennikarze Wirtualnej Polski. Okazało się, że przez ostatnie lata spędzone w Brukseli były premier mógł zarobić ok. 6,7 mln zł. Do tego należy doliczyć pieniądze, które zarobił pełniąc różne funkcje. Co się stało z jego majątkiem? To zastanawiające.
Donald Tusk i szokujące fakty jakie o nim wyszły
„W poszukiwaniu należących do niego nieruchomości, przystąpiliśmy do przeglądania ksiąg wieczystych. Ku naszemu zdziwieniu Tusk na początku sierpnia 2021 r. nie miał żadnych domów, mieszkań, lokali użytkowych, działek, gruntów rolnych. Nic. Zero. Nawet tych nieruchomości, które w 2014 r. zgłosił jako swoje. Dziś już nie są jego. Co się stało? Z ksiąg wieczystych, które przeglądaliśmy, wynika, że 17 sierpnia 2017 r. jeden z gdańskich notariuszy dokonał podziału majątku pomiędzy Małgorzatą Tusk a Donaldem Franciszkiem Tuskiem. W efekcie nieruchomości przeszły na własność małżonki byłego premiera — czytamy.
W artykule WP podano, że wśród tych nieruchomości znajduje się posiadłość letniskowa położona na Kaszubach w okolicach Kartuz.
Zobacz także: Nowe obostrzenia w Polsce! Niedzielski właśnie potwierdził
„Działka Tusków to 3056 metrów kwadratowych, z domkiem o wielkości 130 metrów kwadratowych i dostępem do niewielkiego stawu. W 2014 r. Donald Tusk w oświadczeniu majątkowym wycenił tę działkę letniskową na 150 tys. złotych — napisano. Opisano że wartość działki szacowana jest na około 500 000 złotych.
„Kolejna nieruchomość, którą były premier przepisał na żonę, to ich rodzinne mieszkanie w niewielkiej dwupiętrowej kamienicy w Sopocie, w dzielnicy Karlikowo — napisano. Według szacunków ekspertów jest ono warte 1 mln 85 tys. 750 zł.
„Drugie mieszkanie, które Tusk przepisał na żonę, znajduje się dwa kilometry dalej, w dzielnicy Górny Sopot. To dwa pokoje z kuchnią, w sumie 40 metrów kwadratowych, tuż obok komendy policji — donosi wp.pl. Jego wartość oceniono na 534 tys. 600 zł.