Ewa Chodakowska, uznana przez dziennikarzy programu „Uwaga!” za „królową polskiego fitnessu” uważa, że najlepszą wizytówką skuteczności jej metody są jej pośladki. No, może nie tylko one, ale to na nich skupiła się w swoim kolejnym motywacyjnym wpisie, jaki umieściła na portalu Instagram. Trenerka, która współpracuje między innymi z programami „Pytanie na śniadanie” i „Dzień dobry TVN” pokazała się na nim w bikini, bowiem w tym stroju najlepiej widać jej wysportowane ciało.
Czytaj też: Tym razem Biedroń ostro przesadził! Zaatakował Dudę
W swoim najnowszym tekście opublikowanym na portalu Instagram, Ewa Chodakowska pisze o tym, co zrobić, by mieć takie pośladki, jak ona. Nie da się bowiem nie zauważyć, że w tej kategorii trenerka-celebrytka jest mistrzynią. Z okazji nowego roku, gwiazda, którą program TVN „Uwaga!” ogłosił najważniejszą osobą w polskim przemyśle fitness, ogłosiła wyzwanie „90 dni”, w trakcie którego osoby biorące w nim udział pracują nad różnymi aspektami swojej sylwetki i psychiki.
Ewa Chodakowska naucza, jak mieć jędrne pośladki
Nie jest to łatwa sprawa, bowiem trenerka znana jest z tego, że nie dopuszcza pracy „po łebkach”, ale nagroda na końcu tej drogi jest cenna. Cenna, bo jest nią sylwetka, kondycja i pośladki, jakie ma Ewa Chodakowska.
Czytaj też: Wałęsa oszalał! Namawia Polaków do ostateczności
Gwiazda programów „Dzień dobry TVN” i „Pytanie na śniadanie” pochwaliła się na portalu Instagram, że w jej wyzwaniu bierze udział kilkaset osób, ale z pewności kilkadziesiąt razy więcej ludzi obserwuje jej profil, by móc pogapić się na jej pośladki i inne części ciała. Może nie jest to tak intensywny sport, jak fitness, ale też można się przy tym spocić…
źródło: Instagram
POLECAMY: