Ambasadorowie krajów członkowskich przy Unii Europejskiej poparli w Brukseli projekt nowelizacji dyrektywy gazowej dotyczącej Nord Stream 2 – poinformowało źródło unijne. Niedawno kompromis w tej sprawie osiągnęły Parlament Europejski, Komisja Europejska i kraje UE.
27 krajów UE, w tym Polska, poparło dyrektywę. Bułgaria wstrzymała się od głosu.
„Komisja Europejska i państwa członkowskie uzyskują nowy instrument prawny, który wpłynie na funkcjonowanie rynku energetycznego w Europie w perspektywie najbliższych lat. KE i kraje Unii będą mogły podjąć działania demonopolizujące obecną pozycję Gazpromu jako producenta, przekaźnika i sprzedawcy gazu”
– powiedział polski dyplomata, komentując decyzję ambasadorów UE o poparciu dla dyrektywy wyrażonym przez 27 krajów unijnych, w tym Polskę.
Jak dodał, dzięki nowelizacji dyrektywy kraje UE uzyskują narzędzia prawne, które będą miały wpływ na „zmianę biznesowego modelu Nord Stream 2, inwestycji, której Polska sprzeciwia się”.
„Dzięki dyrektywie gazowej koszt budowy Nord Stream 2 zwiększy się, termin realizacji wydłuży, zwrot inwestycji będzie wątpliwy. W taki sposób realnie możemy …