Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny ostrzega przed krótkoterminowymi polisami OC. Agenci niektórych firm oferowali takie umowy niezgodnie prawem, narażając właścicieli aut na windykację całorocznej składki przez ubezpieczyciela, albo karę od UFG za brak obowiązkowej polisy.
UFG i KNF prześwietliły sprzedaż 30-dniowych polis OC, które przeznaczone są wyłącznie dla komisów samochodowych, czyli podmiotów prowadzących działalność pośrednictwa w kupnie i sprzedaży pojazdów. Efekt?
Okazało się, że w minionym roku agenci niektórych firm ubezpieczeniowych zaczęli oferować je m.in. właścicielom aut z dużą liczbą wypadków na koncie, zastępując roczne ubezpieczenie OC dwunastoma miesięcznymi umowami, kusząc tym samym pozorną oszczędnością.
Jak wyjaśnia UFG mechanizm był prosty – przy zakupie krótkoterminowej polisy towarzystwa stosują uproszczoną ocenę ryzyka i kalkulację składki, w której nie biorą pod uwagę historii szkodowości danego kierowcy i w efekcie znaczącej zwyżki składki przy dużej liczbie wypadków.
Pozorna korzyść wpędzała kierowców w tarapaty. Osobom, które zdecydowały się na 30-dniową polisę, ale nie prowadziły działalności pośrednictwa sprzedaży aut, groziła …