Szef Rady Ministrów – Mateusz Morawiecki odniósł się do zarzutów przedstawionych w liście sygnowanym podpisami aż 50 ambasadorów. Przedstawiciele państw domagają się przede wszystkim zwiększenia ochrony polskiego państwa względem osób należących do mniejszości seksualnych.
W tej sytuacji zareagować postanowił sam Mateusz Morawiecki, który w ramach odpowiedzi odniósł się do propagandy uderzającej w dobre imię Polski.
Frasyniuk znowu zaatakował Kaczyńskiego. Tym razem mocno przesadził
Mateusz Morawiecki odniósł się do zarzutów dyplomatów
— Drogim ambasadorom mogę powiedzieć tylko tyle, ze tolerancja należy do polskiego DNA. Można prześledzić ostatnią i przedostatnią historię, żeby móc się o tym przekonać. Nikt nas nie musi tolerancji uczyć. Zgadzam się z listem ambasadorów w tym zakresie, kiedy mówią, że szacunek należy się każdej osobie, a zupełnie nie zgadzam się z listem ambasadorów w tym miejscu, gdzie mówią, że w Polsce są osoby, którym taki szacunek w jakikolwiek sposób jest odbierany — odpowiedział szef polskiego rządu.
Czytaj także: Szybko schudniesz i będziesz SYTY! Skuteczny i DZIWNY sposób. To działa!
— Mam osobistą prośbę do wszystkich tych 50 ambasadorów, abyście zobaczyli prowokacje pewnego pana, który jeździ z tabliczką, której nikt nigdy nie wyprodukował, której nikt nigdy nie miał zamiaru wyprodukować, z tabliczką „strefy wolne od LGBT”. Przykręcał ją przy miejscowościach, robił zdjęcia, czyli zafałszowywał rzeczywistość, powiedzieć fake news o czymś takim, to zdecydowanie nic nie powiedzieć — przypomniał Morawiecki.
Źródło: ProPolski
Polecamy także:
Wykrzyczał prawdę o zamachu na WTC? Po tym jak to wyznał, zginął z rąk policjanta
Największe polskie gwiazdy także bez matury! Nie do wiary…
Wystarczy także jedna szklanka dziennie! Efekty widać od razu