Mateusz Morawiecki zmiażdżył opozycję w Sejmie! Ośmieszył ich

Mateusz Morawiecki zmiażdżył opozycję w Sejmie podczas głosowania nad wotum nieufności wobec Jacka Sasina, słowa premiera na długo pozostaną w ich pamięci

Zobacz również: Misiewicz już tak nie wygląda! Metamorfoza roku

Wasz wniosek o wotum nieufności jest waszym wielkim przyznaniem się do błędu, wielki przyznaniem się do winy, bo jest rzeczą jasną dla Polaków, że stosowaliście całą paletę uników po to, żeby do tych wyborów nie doprowadzić

— stwierdził z pełną stanowczością premier Mateusz Morawiecki w trakcie trwania debaty w Sejmie o przyznanie wotum nieufności dla Jacka Sasina.

Najpierw obwieściliście światu, że są to zabójcze koperty. Pamiętamy, jakie to miało być niebezpieczne. Pamiętamy obstrukcję Senatu, chociaż w czasie pandemii marszałek Grodzki wyjechał do Włoch na narty. Chyba tam się nauczył strajku włoskiego i z tego względu rozumiem, że strajk włoski stosował wtedy i stosuje dzisiaj. Dzisiaj jednak Polacy coraz mniej rozumieją, skąd bierze się potrzeba obstrukcji. Wszystkie uniki, które stosujecie, dzisiaj przekładają się z całą pewnością, że dla Polaków jest jasne, że trzeba było działać w takich warunkach, w jakich się znajdowaliśmy

— punktował raz po raz opozycje premier Mateusz Morawiecki.

CZYTAJ TAKŻE: Wielki sukces rządu PiS w Brukseli! Opozycja poniosła klęskę

Wasz wniosek o odwołanie wicepremiera Sasina jest kuriozalny, ponieważ znajduje się zarzut, że pan premier Sasin działa. Otóż działał po to, aby wykonać obowiązek konstytucyjny. Natomiast wyobraźmy sobie taką sytuację, że pan marszałek Senatu po dwóch tygodniach podjąłby decyzję, żeby ta ustawa mogła wejść na czas. Jak wtedy wyglądałby wniosek KO? Otóż zapewne tak, że pan premier Sasin nie działał. Jak wiemy doskonale z praktyki, zawsze znajdzie się jakiś powód po to, aby wysunąć absurdalne zarzuty

— stwierdził premier rządu.

Mateusz Morawiecki zmiażdżył opozycję

To wasz ogromny strach przed gigantyczną porażką doprowadził do tego, że wasz marszałek Senatu, przetrzymywał, zamrażał ustawę, stosował uniki po to, aby wybory się nie odbyły

— trafnie zauważył Mateusz Morawiecki.

My w konstruktywny sposób zaproponowaliśmy nowe rozwiązanie. I cóż dzieje się dzisiaj? Dziś znowu Senat i marszałek Senatu zamraża ustawę po to tylko, aby opóźnić cały proces wyborczy, aby wybory nie mogły się odbyć w normalny sposób

— pokazał premier.

Na sam koniec aby nie być gołosłownym, premier Mateusz Moraweicki pokazał bardzo wymowny wykres ukazujący jak radzi sobie Polska w walce z koronawirusem.

Dane które pokazał premier Mateusz Morawiecki na wykresie nie pozostawiły żadnych wątpliwości. Opozycja została ośmieszona na oczach wszystkich Polaków.

Jako głównego „sprawce” tego stanu rzeczy wskazał własnie Jacka Sasina podkreślając, że w związku z tym nie ma absolutnie żadnych podstaw do tego aby uznać jego działanie za szkodliwe – wręcz przeciwnie.

Zobacz również: Doda przerwała milczenie w sprawie filmu Latkowskiego! Mocne

Mateusz Morawiecki na koniec udzielił poparcia Sasinowi mówiąc, że darzy go zaufaniem. Na sam koniec wskazał irracjonalne działania opozycji mówiąc, że to co robią to destrukcja.

Zaznaczył, że w tych czasach nie ma miejsca na walki polityczne, potrzeba jedności, zgody i współpracy aby razem walczyć z kryzysem.

Źródło: Sejm, wPolityce

Polecamy również:

Po tych słowach Manowskiej opozycja się wściekła! Boją się?

Tusk zaatakował rząd PiS. Internauci mu tego nie darowali

Latkowski znowu uderza w Szyca. Zarzucił mu potworną rzecz!