W 2006 roku w Turcji, po raz pierwszy na świecie wszczęto postępowanie sądowe przeciwko Coca-Coli w związku ze składem jego napoju.
Na etykiecie zazwyczaj jest mowa, że Coca-Cola zawiera cukier, kwas fosforowy, kofeinę, karmel, dwutlenek węgla i trochę „ekstraktu”. Ten ekstrakt właśnie wywołał podejrzenie.
Koncern Coca-Cola został zmuszony do ujawnienia tajemnicy, z czego właściwie robi colę.
Jest to płyn uzyskany z owada Cochineal, żyjącego na Wyspach Kanaryjskich i w Meksyku.
Owad przysysa się do rośliny, pije z niej sok i nigdy nie rusza się z miejsca. Dla tego owada przygotowuje się specjalne pola.
Owady zbierają mieszkańcy wiosek…
Z samic i jaj tych owadów powstaje pigment, który nazywa się karminem/koszenilą.
Barwi on coca-colę na kolor brązowy. Suszone koszenily wyglądają jak rodzynki, ale w rzeczywistości to owady!
Teraz już wiemy, co oznacza słowo „Koka” w nazwie napoju.
A teraz, co skrywa się pod słowem „Kola”.
Aby to zrobić, trzeba opowiedzieć historię pracownika, który spędził 23 lata, pracując w fabryce Coca-Coli:
„Surowcem do coli są…