Senat: PiS przejmie kontrolę nad Izbą Wyższą parlamentu i zakończy tym samym większościowe rządy opozycji? Na to pomału zaczyna wyglądać.
Na ten właśnie temat w rozmowie z Gazetą Wyborczą wypowiedział się poseł Prawa i Sprawiedliwości – Jan Filip Lipicki. Deputowany dał do zrozumienia wprost, że większość senacka zaczyna się stopniowo kruszyć. Polityk jednocześnie zakomunikował, że jeden z senatorów nie należących do PiS właśnie przychodzi na ich stronę.
Czytaj też: Zaskakujące słowa Korwina o Kaczyńskim. Tego się nikt nie spodziewał
Senat: PiS przejmie kontrolę nad Izbą Wyższą parlamentu i zakończy tym samym większościowe rządy opozycji?
Opozycja ma się czego obawiać. Wiele sygnałów wskazuje na to, że Prawo i Sprawiedliwość stopniowo zaczyna minimalizować przewagę opozycji w Senacie. Takie wnioski można wyciągnąć między innymi z rozmowy senatora Prawa i Sprawiedliwości – Jana Filipa Lipickiego. Polityk PiS zakomunikował w rozmowie z GW, że senacka większość opozycji zaczyna się zmniejszać.
Zobacz również: Krystyna Janda ostro o prezydencie. Posłanka PiS nie pozostała jej dłużna
„To prawda. Senator Lidia Staroń jest po stronie PiS. Z dwóch powodów. Po pierwsze, zrobili ukłon w jej stronę, nie wystawiając kontrkandydata w jej okręgu w wyborach w 2019 roku. To zobowiązuje do pewnych zachowań. Po drugie, jeśli chodzi o wymiar sprawiedliwości, senator Staroń ma nawet ostrzejsze poglądy niż PiS” – mówi Wyborczej.
Na temat braku stabilności większości opozycji w Senacie wypowiedział się także Marek Pęka.
„Senacka większość jest krucha. Jeszcze dwóch senatorów i układ sił może się zmienić” – cytuje wypowiedź wicemarszałka Senatu Marka Pęka dla tvp.info.
Źródło: GW
Polecamy także:
Uwielbiana przez Polaków sieć zamyka sklepy! To ostatnia szansa na zakupy
Rząd właśnie przedłużył uciążliwy zakaz. Dotyczy bardzo wielu Polaków. Wiadomo ile potrwa
To może Cię również zainteresować:
Niestety wiceminister potwierdził najgorsze obawy. Od tej decyzji nie ma odwrotu
Sprzątał dom po zmarłych dziadkach. Gdy otworzył szafę doznał szoku. Nie mógł w to uwierzyć
