Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki, to główni kandydaci do objęcia stanowiska prezydenta Warszawy. Ich rywalizacją interesuję się cała Polska.
Na początku kampanii wyborczej zdecydowanie we wszelkich sondażach wygrywał kandydat Zjednoczonej Opozycji, Rafał Trzaskowski.
Aktualnie ta tendencja radykalnie opada, a powodem są częste wpadki Trzaskowskiego i kompletny brak pomysłów na przekonanie do swojej osoby mieszkańców Warszawy.
W ostatnim czasie w mediach i społeczeństwie bardzo hucznie jest poruszana kwestia dotycząca przemarszu wojsk podczas obchodów święta Wojska Polskiego, które obchodzimy 15 sierpnia w najbliższą środę. Głos w całej sprawie zabrał sam Rafał Trzaskowski:
– Przychodzi czas na gigantomanię, na pokazanie jakiegoś olbrzymiego spektaklu. Nie tędy droga. Ja bym wolał, żeby armia polska była silna, żeby była wzmacniana poprzez zakupy, wzmacnianie sprzętowe, a nie poprzez tego typu manifestacje — stwierdził w wywiadzie kandydat totalnej opozycji.
Rafał Trzaskowski o oczekiwaniach Warszawiaków
Polityk znany ze ścisłej współpracy z Hanną Gronkiewicz-Waltz, która odchodzi w cieniu skandalu, dodał jeszcze, że:
– Jechałem wczoraj Wisłostradą i już zaczęła się korkować, bo jest przygotowywana do tego święta, które ma trwać kilka dni. Nie wiem, czy warszawiacy tak naprawdę oczekują w tej chwili wielkich defilad, zwłaszcza takich, które będą na Wisłostradzie.
Niestety Rafał Trzaskowski ma za nic tak doniosłe święto, które jest niewyobrażalne w każdym innym kraju bez udziału wojska.
Niestety wiele osób wyczuwa w tej sytuacji ponowne robienie polityki na jednym z ważniejszych świat państwowych.
Zobacz również: [SONDA] Czy zagłosujesz na PiS w najbliższych wyborach parlamentarnych? ZAGŁOSUJ!
Przez takie niefortunne wypowiedzi Rafał Trzaskowski zaczyna tracić dystans, do Jakiego Patryka, który w ostatnim czasie staję się liderem sondaży wyborczych w stolicy kraju.
Bez wątpienia powrót do władzy Prawa i Sprawiedliwości w stolicy byłby niemałym wydarzeniem w świecie polskiej polityki.
Warto przypomnieć, że przed objęciem sterów nad Warszawą trzykrotnie władze sprawowali tam politycy stricte związani z PiS.
Byli nimi bezpośrednio przed Hanną Gronkiewicz-Waltz między innymi: Kazimierz Marcinkiewicz oraz Mirosław Kochalski, a jeszcze wcześniej świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński.
Foto: Minister Rafał Trzaskowski w czasie konferencji, Tadeusz Rudzki, Wikimedia Commons