Robert Kubica wraca do Formuły 1, kolejny raz zasiądzie za kierownicą bolidu Alfa-Romeo, Kubica pojedzie w piątkowym treningu przed wyścigiem F1, który rozgrywany będzie w Styrii.
Kubica kolejny raz zasiądzie za kierownicą bolidu F1. W ten piątek Robert pojedzie autem Alfa-Romeo Racing Team w treningu, za kierownicą ma zastąpić Antonio Giovinazziego. We wtorek tę informacje potwierdziły osoby decyzyjne w Alfie-Romeo, Robert Kubica pojedzie w pierwszej serii treningowej przed GP Styrii.
Czytaj też: Szumowski wprost podał termin powrotu do maseczek
Robert Kubica wraca do Formuły 1, poprowadzi Alfa-Romeo w treningu przed wyścigiem F1
„Nie mogę się doczekać powrotu za kierownicę Alfy Romeo w ten weekend. Zwłaszcza po tak długiej przerwie. Moim celem, jak zawsze, jest dostarczenie zespołowi jak największej ilości danych, przekazanie inżynierom jak najlepszych informacji zwrotnych” – stwierdził w jednym z ostatnich wywiadów Robert Kubica.
Zobacz również: Tusk atakuje i nabija się z Kaczyńskiego. Tym razem przesadził
Ten trening ma pozwolić teamowi Kubicy na jeszcze lepsze usprawnienie bolidu po GP Austrii. Stąd decyzja o posadzeniu za kierownicą Roberta, którego doświadczenie pozwoli inżynierom Alfy-Romeo szybciej osiągnąć ten cel.
„Ten weekend będzie dla nas zupełnie nowym doświadczeniem. Właściwie dla wszystkich, bo będziemy się ścigać w tym samym miejscu, w którym byliśmy ledwie kilka dni wcześniej. Będziemy zatem musieli udoskonalić wszelkie dane, jakie zebraliśmy przy okazji GP Austrii. Będziemy mogli też sprawdzić poprawki, jakie zamierzamy wprowadzić w bolidzie” – dodał Kubica.
Robert miał już szansę w tym roku zasiąść za kierownicą bolidu Alfa-Romeo, miało to miejsce w lutym przed GP Barcelony, wtedy nawet udało się Kubicy zakończyć jedną z sesji treningowych na pierwszym miejscu.
„Nie mogę się doczekać momentu, w którym Robert Kubica znów usiądzie w bolidzie. Taki kierowca, z tak cennym doświadczeniem, zawsze zapewnia ekipie cenne informacje zwrotne. Robert może nam pomóc w dalszym odkrywaniu modelu C39. Był też z nami w garażu w ostatni weekend, więc jest w pełni świadom tego, o czym dyskutowaliśmy z inżynierami” – wyznał szef Alfa-Romeo, Frederic Vasseur.
Źródło: Wp
Polecamy także:
Trzaskowski zdemaskowany i ośmieszony na oczach milionów Polaków! Tego pytania się nie spodziewał
Tylko wyjątkowo inteligentni potrafią wskazać błąd na obrazku! Widzisz go?
Rachunki znad morza to nic! Opłata dla turystów w Zakopanem szokuje