Skazany za usiłowanie zamachu nie żyje! Znaleźli go martwego w celi

Brunon Kwiecień,  znany szerszej jako „Brunon K” – nie żyje. Mężczyzna został znaleziony martwy w celi przez pracowników służby więziennej. Na obecną chwilę nie są znane przyczyny śmierci mężczyzny skazanego za próbę przeprowadzenia zamachu na sejm.

Kim był Brunon Kwiecień?

Brunon Kwiecień był doktorem chemii na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. Mężczyzna w 2017 roku został skazany przez sąd I instancji na 13 lat pozbawienia wolności.  Wyrok złagodził sąd apelacyjny na  9 lat kary pozbawienia wolności. Według śledczych Brunon K. planował zdetonować około 4 ton ładunków wybuchowych przed sejmem w chwili spotkania Rady Ministrów w 2012 roku. Dodatkowo do popełnienia przestępstwa namawiał również dwóch studentów.

Śmierć Brunona K.

„Funkcjonariusze bezzwłocznie przystąpili do akcji reanimacyjnej. Na miejsce natychmiast wezwano zespół pogotowania ratunkowego, który po kontynuacji akcji reanimacyjnej stwierdził zgon mężczyzny” – przekazała ppłk Krakowska.

O całym zdarzeniu służba więzienna poinformowała prokuraturę.

„Niezależnie od tego, jak zawsze w takich przypadkach, Służba Więzienna prowadzi własne czynności wyjaśniające. Dyrektor okręgowy powołał komisję złożoną z funkcjonariuszy okręgowego inspektoratu SW we Wrocławiu, która pracuje na miejscu po to, aby wyjaśnić wszystkie szczegóły tego zdarzenia” – dodała rzeczniczka.

Kwiecień ofiarą służb?

Brunon Kwiecień stwierdził po zatrzymaniu,  że jest ofiarą gry służb. Przyznał,  że planował ów zamach,  lecz ostatecznie nie przystąpił do jego zrealizowania. Mężczyzna stwierdził,  iż jest kozłem ofiarnym całej sytuacji.