To, co działo się nad ranem w tym pubie jest niewytłumaczalne. Nagranie z kamer mrozi krew w żyłach! [WIDEO]
Prawie każda osoby, chociaż kilka razy w swoim życiu słyszała straszne historie o duchach regularnie nawiedzających wybrane miejsca.

Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż opowieści takie są regularnie snute przy wszelkiego rodzaju ogniskach czy spotkaniach towarzyskich.

Pomimo niezwykłej powszechności, którą zdecydowanie cieszą się opowieści o istotach nadprzyrodzonych, tak naprawdę niewiele osób w nie wierzy. Większość ludzi traktuje je raczej tylko i wyłącznie jako zwykłe bajki, mające na celu zapewnić rozrywkę podczas długich wieczorów towarzyskich.

Inne zdanie na ten temat mają pracownicy jednego z angielskich barów.

Według nich, knajpa jest regularnie nawiedzana przez ducha pewnego arystokraty, który został stracony podczas Angielskiej Wojny Domowej. Pracownicy dysponują ponoć wieloma dowodami, które są w stanie potwierdzić ich teorię.

Podobno, kiedy menadżer lokalu Tony Dooley pewnego dnia przyszedł do pracy, bardzo zaniepokoiło go to, że szkło znajdujące się za barem zostało potłuczone.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Raczej nie mógł dokonać tego żaden człowiek, gdyż podczas jego nieobecności bar był zamknięty dla klientów.

Aby sprawdzić, co dzieje się w budynku pod nieobecność personelu, mężczyzna postanowił zamontować kamery.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

O ile początkowo podchodził bardzo sceptycznie do wszelkich historii o istotach nadprzyrodzonych, o tyle teraz coraz bardziej przekonuje się o ich istnieniu.

Według niego, w barze straszy duch hrabiego Jamesa Stanleya, oraz spora liczba duchów innych ludzi, którzy zginęli w pobliżu lokalu.

Jeśli ktoś chce na własne oczy zobaczyć paranormalną aktywność w tym barze, może zobaczyć znajdujący się poniżej filmik.