TVN to stan umysłu. Chajzer zobowiązał się, że zje psie…
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Dziennikarze stacji TVN powodują mieszane uczucia u milionów Polaków. Tak było i tym razem w przypadku Filipa Chajzera, który od już dawna jest jednym z głównych dziennikarzy śniadaniowych najbardziej liberalnej stacji telewizyjnej w Polsce.

Filip Chajzer postanowił, że zbierze pieniądze dla schroniska dla zwierząt w Celestynowie. Kwota, jaką sobie wyznaczył na ten cel, wynosiła 50 tysięcy złotych. Dziennikarz dodał przy tym, że jeżeli to mu się uda, to zobowiązuje się do tego, że sądzie do stołu i zje karmę dla psa.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Kwotę ostatecznie udało się zebrać, a sam dziennikarz TVN postanowił wywiązać się z zawartej umowy. Dziennikarz siadł przed stołem, gdzie już czekała na niego na talerzu karma dla psa. Dziennikarz z wyraźnym grymasem na twarzy zjadł ją, kończąc całą historię.

Filip Chajzer jest popularny między innymi dzięki tego typu akcją. Niestety i tym razem nie zabrakło negatywnych komentarzy wymierzonych w stronę Chajzera. Internauci zarzucali mu między innymi przeznaczanie sporej ilości pieniędzy na zwierzęta, przypominając jednocześnie, że do dziś wiele dzieci w naszym kraju żyje w ubóstwie i z pewnością te pieniądze przydałyby się im bardziej.

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Pomoc dla schroniska miała być prezentem od Pana Filipa dla jego mamy, której na co dzień nie są obojętne sprawy dotyczące krzywdy bezdomnych zwierząt.