Od niedawna stacja TVN ma nowego właściciela. Do tej pory należała do Scripps Networks Interactive. Oni jednak zostali przejęci przez gigantyczną spółkę, jaką jest Discovery. Nowy właściciel jednak wpadł w poważny problem.
Prezesem amerykańskiej spółki Discovery jest David Zaslav. Spółka przejęła poprzedniego właściciela TVN na początku marca. Całe przejęcie kosztowało ich ponad 14,5 miliarda dolarów.
Taki krok zawsze wiąże się z ogromnymi kosztami. Jednak spółki patrzą na takie przejęcia z perspektywy czasu, mając nadzieję, że pokaźna inwestycja się zwróci i to z dużą nawiązką. Na ten moment jednak odnotowali kolosalną stratę.
Nowy właściciel TVN poniósł ogromne straty
W pierwszym kwartale 2018 roku amerykańska spółka uzyskała 2,3 miliarda dolarów przychodu, jest to wzrost o 43% w porównaniu pierwszego kwartału zeszłego roku. Mimo to spółka zaliczyła w tym okresie kolosalną stratę. W tym okresie wyniosłą ona 8 miliardów dolarów. Znacznie przyczyniło się do tego przejęcie Scripps Networks Interactive.
Kolejnymi przyczynami tak dużej straty są niższe wyniki operacyjne oraz wzrost kosztów odsetkowych i restrukturyzacyjnych spółki. David Zaslav właściciel Discovery jednak uspokaja udziałowców wzrostami dochodów ze stacji międzynarodowych i amerykańskich.
Według niego to przejęcie umocni międzynarodową pozycję spółki oraz poszerzy jej portfolio.
Oczywiście każdy w takiej sytuacji musi załagodzić gorącą atmosferę w firmie. 8 miliardów dolarów to kwota praktycznie nierealna dla przeciętnego człowieka.
Czy decyzja właściciela Discovery opłaci się? To pokaże czas. Wiele zamożnych osób straciło swoje fortuny przez nierozsądne decyzje.