Agnieszka Woźniak-Starak wraca do pracy, lecz nie do TVN, wygląda na to, że to koniec żałoby po tym jak w zeszłym roku zginął jej mąż Piotr Starak. Dziś już jest jasne, że Woźniak-Starak wraca do pracy, jednak już nie do telewizji. Aktualnie jej zawodowa kariera ma się toczyć w radiu. Nie ulega wątpliwości, że na początek jest to bardzo dobry krok. Dziennikarka z pewnością w głębi siebie wciąż jest myślami przy mężu, który zginął w ubiegłym roku na Mazurach. Mimo wszystko wciąż powstają plotki na temat jej powrotu do telewizji. Jak aktualnie wygląda sytuacja w tym temacie?
Agnieszka Woźniak-Starak wciąż do końca nie doszła do siebie po tragicznej śmierci męża. Piotr Woźniak-Starak zginął pół roku temu na jeziorze Kisajno. Jego odejście było bez wątpienia szokiem dla wielu Polaków. Po tej tragedii jego żona podjęła decyzję o zawieszeniu kariery w TVN. Czy jeszcze ją zobaczymy w komercyjnej stacji?
Agnieszka Woźniak-Starak powrotem do pracy ogłasza koniec żałoby?
Szansa na to jest. Władze TVN wciąż mają prowadzić rozmowy z dziennikarką. Woźniak-Starak ma być wstępnie zainteresowana, lecz nie interesują ją formaty czysto rozrywkowe. Głośno mówi się przede wszystkim o jej dołączeniu do Dzień dobry TVN. Do tych doniesień odniósł się niedawno Edward Miszczak, dyrektor programowy stacji TVN.
Myślę, że w jej sytuacji zawsze ten termin będzie „niewłaściwy”. Widzowie chcieliby jej powrotu, a widownia internetowa często by chciała, żeby Agnieszka nie robiła nic. A ona jest pełnokrwistą dziennikarką, a praca dla niej, dla mnie czy dla państwa jest czymś bardzo ważnym w życiu, więc mogę tylko powiedzieć, że… rozmawiamy
– zdradził w rozmowie Miszczak.
Czytaj też: Doda jak z filmu dla dorosłych. To zdjęcie zszokowało nawet jej fanów
Polecamy też:
Rusin wyrzucona z TVN? Widzowie zamarli
Powrót serialu Ranczo jest zagrożony – znamy powód
Okropne! Mąż upokorzył Felicjańską, wrzucił jej nagie zdjęcie na Insta
Dramat w życiu Żukowskiego. Został zmuszony do ostateczności
Córka Ewy Błaszczyk reaguje na terapię! Przełom po 20 latach?
Lubnauer zbłaźniła się u Mazurka. Ręce opadają