
Krzysztof Jackowski ponownie podzielił się swoją niepokojącą przepowiednią. Jasnowidz z Człuchowa mówi o zbliżającym się czasie odchodzenia i poważnych incydentach, które mogą wstrząsnąć Europą. Jego słowa wywołały gorącą dyskusję.
- Czytaj też: Monika Miller bez tatuaży, kolczyków i mocnego makijażu. Jest nie do poznania – nie do wiary jak wygląda
Krzysztof Jackowski – najbardziej znany polski jasnowidz
Krzysztof Jackowski to postać, której nazwisko od lat budzi emocje. W latach 90. zyskał rozgłos dzięki współpracy z policją i prokuraturą, pomagając w sprawach kryminalnych. Swoją popularność budował nie tylko w Polsce – wygrał m.in. japoński turniej jasnowidzów, a jego działalność doczekała się filmu dokumentalnego.
Dziś prowadzi kanał w internecie, gdzie regularnie dzieli się wizjami. Każda z nich staje się szeroko komentowana, niezależnie od tego, czy wzbudza lęk, czy sceptycyzm.
Niepokojąca wizja Jackowskiego. „Listopad 2025 będzie kluczowy”
Tym razem jasnowidz ostrzega przed wydarzeniami, które mają nastąpić w niedalekiej przyszłości.
„Dojdzie do incydentu, bardzo poważnego incydentu. Kraje nadbałtyckie. Ale mi się kojarzy mniej więcej Łotwa, Estonia. Zostanie zestrzelony samolot i to będzie prawdopodobnie samolot rosyjski. Albo będzie zestrzelony samolot, albo będzie strzelane do samolotu, ale to już będzie poważny incydent” – zapowiada Jackowski.
Według niego kluczowym momentem ma być listopad 2025 roku, kiedy napięcie w regionie znacząco wzrośnie.
„To będzie pretekst do większego konfliktu”
Jackowski przekonuje, że w swoich wizjach dostrzegł atak z udziałem rosyjskich dronów i samolotów, a nawet możliwe prowokacje wobec państw NATO.
„Takie incydenty będą się działy w dość krótkich odstępach czasu i w co najmniej trzech państwach. W Polsce – uważam – także. Natychmiast będzie mowa o poborach, o mobilizacji, o poborach ludzi do rezerwy, o przygotowaniu się” – mówi jasnowidz.
Jego zdaniem te wydarzenia będą sprowokowane, a ich celem będzie stworzenie pretekstu do większej konfrontacji militarnej.
Apel do ludzi: „Przygotujcie się”
W swoich wizjach Jackowski nie tylko ostrzega, ale też radzi, jak należy się zachować.
„Warto też przygotować się pomalutku bez paniki, ale warto się przygotować z różnymi rzeczami, z żywnością, ale lekarstwa są najważniejsze dla osób, które je biorą. Nawet gdyby okazało się, że niepotrzebnie się byśmy przygotowali, to warto tym razem to zrobić” – apeluje.
Podkreśla, że zapasy leków i żywności mogą okazać się niezbędne w sytuacji kryzysowej.
Jackowski o Europie i USA: „To wojna o część Europy”
W swojej wizji jasnowidz odniósł się również do polityki międzynarodowej. Jego zdaniem Europa, podążając śladem Stanów Zjednoczonych, sama zwiększa ryzyko konfliktu.
„To jest w pewnym sensie wojna o część Europy. Tu nie chodzi tylko o Ukrainę. Donald Trump boi się zdrady poszczególnych państw w Europie. Zdrady w stosunku do Ameryki, czyli zmiany polityki międzynarodowej” – ocenił.
Jackowski sugeruje, że losy przyszłego konfliktu mogą zależeć od tego, jaką postawę przyjmie Stary Kontynent.
Nowa wizja i stare kontrowersje
Kolejne przepowiednie Jackowskiego ponownie rozpalają opinię publiczną. Jedni traktują jego wizje jako ostrzeżenie, inni jako element autopromocji. Niezależnie od opinii, jego słowa trafiają do tysięcy odbiorców i prowokują pytania o przyszłość.